Czternastoletni Nils Holgersson to bardzo niegrzeczny i krnąbrny chłopiec. Jego zachowanie martwi rodziców, ale chłopiec niewiele o to dba. Pewnego dnia, gdy został sam w domu, zobaczył krasnoludka. Oczywiście swoim zwyczajem nie był dla niego zbyt miły, więc krasnoludek postanowił dać mu nauczkę – zmniejszył Nilsa do swojej postury i uciekł. Splot okoliczności sprawi, że chłopiec wraz z domowym gąsiorem przyłączą się do stada dzikich gęsi prowadzonych przez przewodniczkę Akkę z Kebnekajse. Tak rozpocznie się cudowna podróż, dzięki której chłopiec dojrzeje do zmian w swoim życiu.
Uwielbiałam tę książkę w dzieciństwie, teraz trochę zabrakło magii, ale nadal przyjemnie się czyta. Pięknie opisana przyroda, trochę podań i legend dotyczących Szwecji, wspaniałe ilustracje. Pewnie jeszcze kiedyś do niej wrócę.