Sięgając po książkę byłam nastawiona na kryminał, zgodnie z zapowiedzią od wydawcy. Ale wydaje mi się, że nie można jej nazwać takim typowym kryminałem. Owszem, jest tu morderstwo - do małego miasteczka przyjeżdża po wielu latach Marie-Helen, dziewczyna, która kiedyś łamała serca miejscowym chłopakom. Zawsze otaczał ją nimb tajemnicy, wszyscy się w... Recenzja książki Coś do ukrycia