Jenny opuszcza męża, który obwinia ją o śmierć dziecka. Z Sigurdem wyrusza do Norwegii. Po drodze informuje go, że to on był biologicznym ojcem Toniego. Ta szokująca dla Sigurda informacja nie zmienia jednak jego planów: wraca do żony i syna. Tymczasem Tania z Heddą i Gunnarem wyruszają w bolesną podróż w poszukiwaniu śladów przeszłości. Niestety, nie natrafiają na żaden trop, który doprowadziłby ich do Katarzyny, córki Julianny, która jako niemowlę zaginęła w zamieci śnieżnej. Julia po ślubie z Geirem odzyskała prawo do opieki nad dziećmi, lecz na drodze do szczęścia ponownie steje jej pierwszy mąż, Frank. Zwyrodnialec usiłuje zgwałcić ich córkę, która sięga po nóż i zabija ojca. Julia dzwoni do Jenny, prosząc, aby do nich natychmiast przyjechała. Jenny, czując, że musiało wydarzyć się coś strasznego, wybiega z mieszkania i wpada na Marco...
Jenny zastanawiała się, jak to jest, że może odczuwać tak doskonałą rozkosz, jednocześnie wiedząc, że to, co robi, jest złe? Ale ona nie przeżywała takiej samej rozkoszy z żadnym innym mężczyzną (…). To, że było jej tak dobrze z Sigurdem, dało się wytłumaczyć tylko jednym: że rozkosz przezywana z nim przemieszana była ze szczęściem (…).