W swoim eseju Michel Eltchaninoff próbuje odpowiedzieć na kardynalne pytanie, które od aneksji Krymu, celebrowanej w Rosji jako akt założycielski, wszyscy sobie stawiają: jakie pomysły u zamiary ma Putin w głowie, za progiem tego nieprzewidywalnego wieku? I tu w sukurs przychodzą nam rosyjscy filozofowie, którzy powinni pomóc nam w zrozumieniu jego strategii. A póki co pomyślne wiatry wieją na Kremlu dla piewców konserwatyzmu , "Rosyjskiej drogi" i "Eurazjatyckiego Imperium".