\"Ile czasu musi minąć, aby utopia stała się rzeczywistością? Nasz świat liberalnych swobód i wybieralnej władzy był kiedyś tylko marzeniem grupki idealistów, którzy wbrew panującemu status quo wierzyli, że wolność i równość są możliwe. Jesteśmy ich późnymi wnukami; dzięki nim możemy cieszyć się utopią częściowo zrealizowaną. Dlatego jeśli chcemy, aby świat się doskonalił, musimy nadal marzyć, uprawiając to, co Wallerstein nazywa utopistyką: budować wizję lepszych, w pełni demokratycznych i sprawiedliwych społeczeństw, aby w ten sposób ćwiczyć najbardziej polityczną spośród wszystkich władz umysłu - wyobraźnię.\" \"Ciesz się, późny wnuku!\" opisuje rozwój demokracji w świecie zachodnim i próby demokratyzacji poza jego obszarem: w Japonii, Indiach, Turcji i Kongu. Sowa kontrastuje demokrację parlamentarną z klasycznym modelem greckiej demokracji uczestniczącej i z najnowszymi postulatami demokracji radykalnej. Zastanawia się nad możliwością demokratyzacji reżimów autorytarnych oraz nad dalszym rozwojem demokracji w krajach zwanych już demokratycznymi. Rozważa wpływ kolonializmu i globalizacji na społeczno-polityczną kondycję społeczeństw peryferyjnych. Obszernie omawia też przemiany społeczno-polityczne w Polsce po 1980 roku. Książka łączy teoretyczną refleksję z empiryczną analizą. Jest z jednej strony polemiką z tradycją myśli liberalnej, z drugiej, poruszając kwestie reprezentacji, rewolucji i ideologii, wchodzi w dialog ze współczesnymi autorami lewicowymi, takimi jak Ernesto Laclau, Chantal Mouffe czy Slavoj Žižek.