Ta książka ma trzech głównych bohaterów.
Don Camillo to wiejski proboszcz z Niziny Padańskiej, człowiek o wielkim sercu i trochę przyciężkiej pięści, stosujący dość oryginalne metody ewangelizacji swoich owieczek, z których duża część to komuniści. Prowadzi on nieustanną wojnę z wójtem Peppone, lokalnym przywódcą "czerwonych", równie jak ksiądz nieustępliwym i porywczym.
Nad sporami tych wrogów, którzy są jednocześnie na swój sposób przyjaciółmi, czuwa - z łagodnym uśmiechem - Chrystus Ukrzyżowany z głównego ołtarza miejscowego kościoła.
To już ostatni tom z cyklu Mały światek. Ukazuje się on po raz pierwszy w języku polskim. Nie we wszystkich opowiadaniach don Camillo i wójt Peppone są głównymi bohaterami, a w niektórych nawet w ogóle nie występują. W każdym jednak zachowany jest specyficzny klimat Małego światka, który ożywia pojawiające się postacie i czyni je nam bliższymi. W ostatnim opowiadaniu Giovannino opowiada z czułością i oddaniem o człowieku, którego postać stała się inspiracją dla postaci don Camilla, a wiec o ojcu Lino Maupasie.
Don Camillo to wiejski proboszcz z Niziny Padańskiej, człowiek o wielkim sercu i trochę przyciężkiej pięści, stosujący dość oryginalne metody ewangelizacji swoich owieczek, z których duża część to komuniści. Prowadzi on nieustanną wojnę z wójtem Peppone, lokalnym przywódcą "czerwonych", równie jak ksiądz nieustępliwym i porywczym.
Nad sporami tych wrogów, którzy są jednocześnie na swój sposób przyjaciółmi, czuwa - z łagodnym uśmiechem - Chrystus Ukrzyżowany z głównego ołtarza miejscowego kościoła.
To już ostatni tom z cyklu Mały światek. Ukazuje się on po raz pierwszy w języku polskim. Nie we wszystkich opowiadaniach don Camillo i wójt Peppone są głównymi bohaterami, a w niektórych nawet w ogóle nie występują. W każdym jednak zachowany jest specyficzny klimat Małego światka, który ożywia pojawiające się postacie i czyni je nam bliższymi. W ostatnim opowiadaniu Giovannino opowiada z czułością i oddaniem o człowieku, którego postać stała się inspiracją dla postaci don Camilla, a wiec o ojcu Lino Maupasie.