W tym roku mam na koncie kilka biografii, z niemałą ciekawością sięgnęłam po powieść o Krystynie Skarbek, kobiecie o której mówi się tak mało, a przecież to właśnie dzięki takim kobietom wywiad doskonale działał.
Krystyna Skarbek vel Christine Granville inteligentna, tajemnicza, piękna, niezwykle skuteczna agentka II wojny światowej. W 1941 roku trafia do Belgradu musi zrobić wszystko żeby Jugosławia nie stanęła po stronie Niemiec wie, że w dużym stopniu na niej spoczywa odwrócenie biegu historii. Wiele ryzykuje lecz nie cofa się przed niczym, zaufanie które wzbudza pomaga jej zdobyć wiele przydatnych informacji i umiejętnie je wykorzystać.
Książka wciągającą, jednak pokazuje tylko fragment życia agentki. Liczyłam na pełne skupienie się na pani Skarbek a tak naprawdę opisana jest tu jedną z akcji z której kobieta odgrywa znaczącą rolę. Na okładce jest też wspomniane, że to kobieta którą pokochał James Bond i na jakiś epizod w tym temacie mocno liczyłam.
Nie mniej w tej historii wiele się dzieje, akcja pędzi, bohaterowie są ciekawi, barwni, pełni charyzmy. Poznałam ten szpiegowski świat, niebezpieczny i nie wybaczający pomyłek. Jednak w tej historii samej Krystyny było mi za mało, te fragmenty, które ją opisują, wciągają, pokazują, że była niesamowicie silną kobietą i przyznaję chciałabym poznać ją bliżej.
Polecam