"Dziennikarz polski ma dwie drogi przed sobą: albo, schlebiać polskiemu wishful thinking i powtarzać androny, którymi karmi się polska wyobraźnia, i na których opiera swe plany polityczne, które wobec tego wykorzystywane są przez różne prowokacje obce, albo przeciwstawić się mylnym założeniom, iluzjom i frazesom, wykorzystywanym przez obcą prowokację i tłumaczyć rzeczywisty, realny bieg wypadków politycznych. W pierwszym wypadku, gdy się gada bezsensowne frazesy, ma się w społeczeństwie polskim mir i autorytet, w wypadku drugim słyszy się oskarżenia o brak patriotyzmu." Stanisław Cat-Mackiewicz