"Fora są żałosne. Im bardziej ktoś hejtuje, tym większy problem ma sam ze sobą. To pewne. Wystarczyłoby, żeby te komentarze nie były anonimowe, albo żeby każdy hejter musiał pokazać swoją twarz."
Marcelina jest ambitną studentką administracji. Jednak gdy słońce zachodzi i nadchodzi noc, dziewczyna wciela się w rolę Camgirl i kusi tych, co szukają zakazanej rozkoszy online.
To daje dziewczynie całkiem niezłe dochody. Jednak takie życie ma też swoje ciemne strony.
Marcelina dowiaduje się o zaginięciu przyjaciółki z branży, nie wie jeszcze, że wszczęte śledztwo sprowadzi również na nią kłopoty.
Sprawę prowadzi komisarz Łabuński, który jest niezwykle przystojny, a dziewczyna zostaje najważniejszym świadkiem.
Na jaw wychodzą brudne sekrety.
"Camgirl" książka, co do której nie miałam dużych wymagań po przeczytaniu opisu.
W książce akcja jest wartka i cały czas coś się tam dzieje.
Nie ma zbędnych opisów, które mnie nudzą.
Fabuła jest genialnie przemyślana, nic tu nie jest przypadkowe, autorka każdy swój krok postawiła umiejętnie. Styl pisania pomimo kontrowersyjnych treści jest lekki i zrozumiały a sceny erotyczne nie odstraszają.
Jedynym minusem jest perspektywa, z jakiej przedstawiona jest historia. Kilku bohaterów plus narrator to dla mnie trochę za dużo 😅
Bohaterów polubiłam i z wielkim zainteresowaniem śledziłam ich losy.
Książkę czyta się szybko a pomieszanie kryminału z romansem i thrillerem to zdecydowanie coś dla mnie.
Zakończenie tej książki jest zaskakujące i smutne.
Książka na pewno na dłużej zostanie w mojej pamięci ❤️
No i mój ulubiony cytat:
"Ludzie demonizują branżę erotyczną, bo to temat tabu. Wszyscy święci, nikt nie ogląda. A potem przychodzi taki, w niedzielę prosto po kościele, na pokaz erotyczny. Byle szybko, bo żona w kuchni już smaży kotleta na obiad. Hipokryzja."
Polecam ❣️