Opinia na temat książki Bursztynowa

@kryminal_na_talerzu @kryminal_na_talerzu · 2024-10-15 18:36:21
Leszek Herman to autor powieści sensacyjnych, w większości mocno osadzonych w historii prawdziwej. I tak jest z “Bursztynową” - intryga oparta jest na fikcji, ale ilość prawdziwych informacji historycznych, architektonicznych, czy po prostu kulturowych, jakie autor w niej zawiera, jest naprawdę ogromna, budzi podziw. Książka należy do jednego uniwersum, w jakim autor osadza wszystkie swoje powieści, jednak jej pierwszoplanowy bohater, angielski arystokrata Johann, po raz pierwszy gra rolę przewodnią historii. I jest to bohater ciekawy, bo oddaje nam realia życia, które z jednej strony są nam dalekie (kto bym tam liczył który jest w kolejności do tronu królewskiego…), a z drugiej bliskie - jest to bohater lekko nieporadny w chwili, gdy musi sobie radzić sam. A właśnie w takiej sytuacji teraz się znajduje, musi wykraść pewne stare dokumenty z domu swojego polskiego przyjaciela… Jednak współczesna historia Johanna to tylko połowa powieści. Druga to XVII wiek i mała wioska na wyspie Uznam. Tam bohaterkami są dwie kobiety w różnym wieku, które doświadczają zdarzeń nie do końca łatwych do kategoryzacji - na pewno nie na tamten wiek, kiedy to wiara chrześcijańska mieszała się z pogańską, z wiarą w bestie i czarownice. Jest w tym i oczywiście bursztyn, ale jakie ma znaczenie? To już pozostawiam Wam do odkrycia. Przyznaję, że “Bursztynowa” to książka, przy której trzeba się czasem mocno skupić, bo ilość informacji w niej zawartych jest naprawdę duża, ale warto - nie tylko dlatego, że można się z niej czegoś nauczyć, czegoś dowiedzieć, ale po prostu dlatego, że finalnie jest to spójna, zgrabna i porywająca historia, która zapewnia naprawdę dobrą zabawę. A ja teraz mam ochotę poznać wcześniejsze powieści tego autora, by dowiedzieć się więcej o pozostałych przygodach ekipy towarzyszącej Johannowi w “Bursztynowej'!
Ocena:
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bursztynowa
Bursztynowa
Leszek Herman
7.8/10

Uporządkowane życie dyrektora kreatywnego londyńskiej agencji reklamowej Johanna Carleya wywraca się niespodziewanie do góry nogami. Pewnego wiosennego dnia pod przymusem wsiada do czarnego mercedesa...

Komentarze

Pozostałe opinie

Opowieść dwuczasowa, dzięki czemu czytelnik jakby podróżuje w czasie. Czy to plus, czy minus tej książki, takie skakanie czasowe, być raz obecnie a raz w XVII wieku i tak co jakiś czas... ? Mi oso...

MP
@mp35

Leszek Herman swoją powieść prowadzi w dwóch przestrzeniach czasowych, w czasie teraźniejszym oraz w XII wieku. Lubię takie dwuczasowe opowieści, bo cofając się w czasie możemy łatwiej zrozumieć bież...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl