Wyznaję bezwstydnie: po trzydziestu trzech latach, robiąc korektę, przeczytałem „Awans” młodego, trzydziestotrzyletniego Redlińskiego ze szczerym rozbawieniem i - z zazdrością. Zazdroszczę mu dzisiaj nie tyle poczucia humoru i sarkazmu, ile ukrytego optymizmu. Choć dzisiejsze przemiany są komiczniejsze, a idee i urojenia bardziej groteskowe niż tamte, peerelowskie - ni „Transformejszen”, ni „Telefrenia” starego Redlińskiego nie dorównują pod tym względem „Awansowi”. Czyżby optymizm był pochodną naiwności? Na szczęście przeżywam drugą młodość i drugą naiwność.Edward RedlińskiEdward Redliński(ur. 1940 r.) - prozaik, dramaturg, scenarzysta, a kiedyś reporter. Autor słynnej „Konopielki”. Laureat wielu nagród, m. in. Fundacji Kościelskich, trzykrotnie Nagrody im. Piętaka i Nagrody im. Iwaszkiewicza (2006). Zasadą jego twórczości jest, by żaden kolejny utwór nie powtarzał poprzedniego ni tematem, ni formą. W jego dorobku są reportaże - „Ja w nerwowej sprawie”, „Zgrzyt”; proza - „Listy z Rabarbaru”, „Konopielka”, „Awans”, „Nikiformy”, „Dolorado”, „Szczurojorczycy”, „Krfotok”, „Transformejszen”, „Telefrenia”, „Bumtarara”; sztuki - „Awans”, „Jubileusz”, „Wcześniak”, „Pustaki”, „Cud na Greenpoincie”, „Grzeszny żywot Matki Polki w grzesznych czasach”.