Zacznę od tego, że nie czytałam nigdy wcześniej żadnej książki o asertywności, więc nie mam porównania. Moje oczekiwania względem tej książki też były praktycznie żadne, ponieważ byłam trochę negatywnie nastawiona do tego tematu. I tutaj muszę powiedzieć, że pod tym względem jestem pozytywnie zaskoczona – zarówno książką, jak i samą asertywnością :)
Książka aspiruje trochę do miana podręcznika (zawiera ćwiczenia a nawet dzienniczek do kontroli swoich postępów), ale dla mnie to był plus, bo spodziewałam się właśnie bardziej suchej teorii, a tak trochę bardziej się zaangażowałam.
Czy to działa – na razie nie wiem, bo jestem dopiero na początku swojej asertywnej drogi, ale nie da się ukryć, że lektura zmotywowała mnie do złożenia wypowiedzenia w miejscu pracy, które powoli odbierało mi chęć i siłę do życia – więc jakiś progres jest :)