Książka jest poświęcona wydarzeniom początku XXI w., kiedy to – głównie na fali obawy przed międzynarodowym terroryzmem i państwami zbójeckimi – Stany Zjednoczone postanowiły zbudować infrastrukturę chroniącą je przed atakiem rakietowym. Niezwykle ważne dla funkcjonowania tego systemu (potocznie nazywanego tarczą antyrakietową) były instalacje, które miały znaleźć się w Europie – na lądzie bądź na sąsiadujących z naszym kontynentem akwenach. Celem książki jest przybliżenie tych właśnie zagadnień: genezy projektu tarczy oraz jego ewolucji w koncepcjach kolejnych prezydentów USA; sprzętu i systemów, jakich planowano użyć, gdy projekt będzie wchodził w fazę realizacji; zachowań społeczności międzynarodowej wobec kolejnych wizji tarczy. Za szczególnie istotne autor książki uznał odtworzenie polskiego stanowiska wobec tego zagadnienia i wskazanie na ile ewolucja polskiej polityki zagranicznej w latach 2006–2010 miała wpływ na amerykańską ofertę.