Adrian Mole jest już trzydziestoparoletnim samotnym ojcem, lecz wciąż nie stąpa twardo po ziemi. Mieszka w mikroskopijnej kawalerce, której okna wychodzą na brudny kanałek. Pracuje w antykwariacie. Złości go powiększająca się z dnia na dzień łysina oraz nieudany flirt z niejaką Marigold Flowers. Prowadzi bezwzględną wojnę z wrednym łabędziem o imieniu Gielgud. Odwołuje swoje wakacje na Cyprze, gdy dowiaduje się, że Saddam Husajn posiada broń masowego rażenia i może jej w każdej chwili użyć. Biuro podróży odmawia mu zwrotu zaliczki za wyjazd, chyba że przedstawi dowody na istnienie takiej broni. Adrian pisze więc do Tony’ego Blaira list z prośbą o ich udostępnienie Adrian Mole zostanie zapamiętany jako najświetniejszy angielski pamiętnikarz. Nieważne, jakie dręczą cię problemy. Z pewnością polepszy ci samopoczucie! „Evening Standard” Świetna powieść. Śmiech Sue Townsend jest zaraźliwy. „Sunday Telegraph” Adrian Mole jest genialną postacią komediową. „The Times” U Townsend żarty są naprawdę śmieszne. „Sunday Times” Nieważne, jakie dręczą cię problemy. Z pewnością polepszy ci samopoczucie! „Evening Standard”