“Gdy szła ulicą, niejeden mężczyzna oglądał się za nią. Gdyby tylko mogła częściej wypocząć... Gdyby tyle nie paliła... Gdyby miała mniej stresu... Gdyby... Gdyby... ”
“młodość to towar tracący świeżość i datę ważności najszybciej ze wszystkich.”
“Odkładając komórkę na stolik, Julia przezywała dylemat, który wcześniej dręczył Elżbietę: w co się ubrać? W odróżnieniu od córki wiedziała jednak, gdzie co ma.”
“Wydaje mu się, że nowe pantofle są lepsze od starych, bo młode i modne. Zapomniał, że mogą być przyczyną odcisków.”
“Fascynowała ją jego osobowość. Przypominał mieszaninę wody z ogniem. Potrafił być w jednej chwili chłodny jak stal, by zaraz potem zarażać ją swoim ognistym temperamentem.”
“Myślę, że to było do załatwienia, tylko zabierałaś się do tego jak kura do doktoratu.”
“Nie wiedziała, co powiedzieć. Zgadzała się z nimi, że obrażanie uczniów to parszywa metoda nauczania, jednak często podkreślała, żeby nie zniżać się do poziomu adwersarza.”
“Gówno na drodze lepiej ominąć, a nie wdeptywać w nie, bo dopiero wtedy zaczyna śmierdzieć.”