Opinia na temat książki Świąteczny układ

Świąteczny układ to zbiór czterech opowiadań, które rozgrzeją serducho i wprowadzą was w nastrój i klimat świąt bożego narodzenia. To takie leciutkie historie miłosne, które pochłania się raz dwa. Z jednej strony super, bo to taka lekka lekturka, szybko się czytać, szybka, krótka historia. Z drugiej strony jednak ma się taki niedosyt. Po każdym opowiadaniu miałam taki przebłysk, że chciałabym spędzić z bohaterami troszkę więcej czasu, poznać ich dalsze losy. Ale takie krótkie opowiadania tez są potrzebne, więc koniec końców - nie szkodzi. Przyjemnie było właśnie dzięki tym historiom wprowadzić się w klimat świąt i świątecznych książek.

Najbardziej spodobała mi się ostatnia historia i tu odczułam największy żal, gdy się skończyła. Mamy tu motyw fake dating. Riley Kennedy i Kennedy Riley (tak, nie dziwcie się) pracują w tym samym wydawnictwie, a ich adresy mailowe są bardzo często przekręcane i ich korespondencja trafia do tego drugiego. W ten sposób się poznają i bynajmniej nie jest to ciepła znajomość. Wszystko jednak zaczyna ulegać zmianie, gdy poznają się na żywo, a Kennedy zaproponuje dziewczynie, by poudawali przed rodziną w święta, że są parą…

To naprawdę fajny przerywnik od bardziej wymagających pozycji, i dobra książka na rozpoczęcie maratonu książek z tematyką świąteczną. Polecam!