Jestem poszukującą swojego miejsca i lekko dramatyzującą studentką dziennikarstwa, która od zawsze KOCHA książki i pisanie. Miłością do powieści zaraziła mnie moja mama, a wszystko zaczęło się od "Dzieci z Bullerbyn", "Ani z Zielonego Wzgórza", "Jeżycjady"... okej, nie wiem co było pierwsze.
Kocham dobre jedzenie, krople deszcze stukające o okno, gorącą herbatę z cytryną i piżamę. Mam bzika na punkcie zeszytów i notesów – uwielbiam przeglądać je na sklepowych półkach i ledwo powstrzymuje się przed wydawaniem pieniędzy na kolejne. Nienawidzę składania ubrań i panicznie boję się gołębi.
Czytam wszystko co wpadnie mi w ręce. Nie chcę się ograniczać do jednego gatunku, ale gdybym musiała wybrać - wygrałaby fantastyka.
Mam nadzieję, że tutaj rozwinę swoje umiejętności, zapraszam do czytania recenzji :)