Ciekawe, zajrzę tam jak pojadę do Chachora po chleb.
Ulicę znam bo byłem w Telepizza, ale żadnego antykwariatu tam nie kojarzę... No cóż, na Zwycięstwa zostały głównie banki i Żabki.
Chyba jeszcze Matras na Zwycięstwa, ale nie wiem czy jeszcze istnieje. W sumie to zaskoczyłaś mnie trochę tymi Gliwicami, bo w sieci rzadko się zwraca uwagę na lokalizację, a ja mieszkam tuż obok Gliwic.
Jak nie liczyć Howeya, to reszta wspólna :-) Zapomniałem o zakupie Sapka.
Na 99,9% to ostatnia dostawa w 2024:
W Gliwicach??? A to niespodzianka.... :-)
Z bardzo soildnym opóźnieniem wreszcie dotarła paczka z MAGa:
Yanagihara jest dobrą pisarką. Rzadko pisze, ale solidnie.
Dostawa ze swiatksiazki.pl. Miała być ostatnia w tym roku, ale wskutek przesunięć terminów wydawania różnych książek, chyba będzie jeszcze jedna (?).
Ja też lubię, ale jego książki są jednak często nierówne. "Magiczne lata" mnie zachwyciły a choćby taki "Słuchacz" rozczarował schematyzmem. O "Bagnie" niewiele wiem i zobaczymy czemu będzie ono bliższe.
Wczoraj dojechały... To pewnie przedostatnie zakupy w tym roku, jeśli nie liczyć zamówienia z MAGa, które zaliczyło miesiąc opóźnienia i jeszcze nie dotarło.
Solidne to uzupełnienie... ;-)
Vance to straszliwa cegła... :-)
Październikowe uzupełnienia, poprawki i skutki namowy...
@Chassefierre
O, dzięki za zachętę. Już wciągnąłem na listę planowych zakupów, tylko muszę coś doskładać, żeby darmową dostawę wysępić :-)
Dlatego poczatkowo zignorowałem, ale kumpel z katedry przeczytał i chwalił a jego opiniom ufam, więc chyba nie ma wyjścia, trzeba spróbować.
Nieźle :-) Nagamatsu chyba też kupię, bo zbiera dobre opinie
Wreszcie dotarło zamówienie z MAGa, chyba z lipca?
@Airain
Jamajskie fantasy w stylu afrykańskim. Oryginalne i nie bardzo jest do czego je porównać... I autor ma szczęście do znakomitego tłumacza na polski :-)
@Adam84
Eeeee.... co to takiego? Nie znam autora i nic o tej książce nie słyszałem. O wydawnictwie zresztą też. To jakieś vanity press? Znalazłem profil na fb z telefonem z UK....
@jatymyoni
Chyba warto spróbować, chociaż Gwynne, jak to autor fantasy, nie opowiada niczego nowego. Jeśli wystarczy Ci sprawnie opowiedziana historia i solidna nordycka stylizacja to może się podobać. Tylko zakupy książek z FS są jak dla mnie dość bolesne cenowo :-(
Ale jakąś wspólną mamy ;-)
Kumulacja wrześniowych zamówień u jednego kuriera:
@jatymyoni
Skończyłem. Smoków właściwie nie ma :-)
@Wiesia
Tak, to całość.