niedziela, 7 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Ja nie wiem kiedy mnie nie łapią. :)
Mam dość tego ukropu, to naprawdę mnie już przerasta. Dobrze, że jutro ma padać i być chłodno <3
niedziela, 7 sierpnia 2011 w temacie:
Kartka z kalendarza, na grupie Wokół kanapy
Dzisiaj jest niedziela, 7 sierpnia.
219 dzień roku, do końca roku pozostało 146 dni.
Wschód słońca --> 05:13
Zachód słońca --> 20:22
imieniny obchodzą: Agatangel, Albert, Andromeda, Dobiemiar, Donat, Dorota, Doryda, Edmund, Edmunda, Jagna, Kajetan, Klaudia, Konrad, Konrada, Licynia, Licyniusz, Sykstus i Wincenty.
...
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Agatha Christie, na grupie Autorzy
Dlatego ją przeczytałam jako pierwszą:)
Dzięki, przeczytam, chociaż napewno nie w najbliższym czasie, bo ta tematyka jakoś mnie nie pociąga ostatnimi czasy.
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Agatha Christie, na grupie Autorzy
Ja mogę tylko Pilcha i Świetlickiego się trzymać od lat, obaj są dla mnie totalnie cudowni. Z innymi autorami tak nie mam.
Zdecydowanie sięgnę też po więcej Christie, ale po te bardziej polecane.
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Kartka z kalendarza, na grupie Wokół kanapy
Ja się z nim nie utożsamiam:)
Och, szkoda. Co się ostatnio dzieje, że tyle śmierci dookoła...
To jedna z prac Opałki, bardzo mi się podoba:
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Pogoda jest okropna, duchota straszna, mam nadzieję, że zaraz będzie lało.
Zresztą na to się zanosi.
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Rock, na grupie Muzyka
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Telepatia, na grupie Konkursy, gry i zabawy
2/3 - umiem gotować, powiedzmy. (wlaśnie smażę w kuchni naleśniki, z "kanapą" pod ręką)
- marzy o wielkiej miłości
- umie jeść pałeczkami
- nie lubi muzyki klasycznej
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Rock, na grupie Muzyka
happysad to nie punky reagge. happysad pisze się tylko i wyłącznie z małej litery, bo taka jest zasada. jak już o czymś piszesz to to chociaż uszanuj.
happysad jest rockiem regresywnym, co już kilka dobrych lat temu zostało nazwane i zaakceptowane. nie ma nic z punku i reagge, oprócz kilku "ska" podkładów gitarowych w dosłownie dwóch piosenkach.
co do indie rocku - to...
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Lektury szkolne - zestawienie, kolekcje, na grupie Książki
jest kanon lektur na poziomie rozszerzonym i na poziomie podstawowym, jeśli chodzi o licea. zależy czy ktoś jest w humanie czy w mat-fizie.
sobota, 6 sierpnia 2011 w temacie:
Film, jaki ostatnio obejrzeliście, na grupie Film
Bedę ten wątek odświeżać notorycznie!
"Social Network", nadrabiam zaległości.
Bardzo dobry film, świetnie zagrany z niezwykłą ( a może właśnie zwykłą) historią o Facebooku, jak wszyscy wiedzą.
Dodatkowym smaczkiem jest obecność w filmie Justina Timberlake'a, który jest, ach, prześlicznym chłopcem.
Smutna ta historia Facebooka, ale zazwyczaj wielkie odkrycia i wynalazki m...
piątek, 5 sierpnia 2011 w temacie:
Rock, na grupie Muzyka
ale przecież alexei napisał, że niekoniecznie trzeba lubić
niemniej jednak
nie rozumiem w którym miejscu np. happysad albo green day nie ma NIC WSPÓLNEGO z rockiem?
och, widzę, bufoński nastrój się włączył :*
ja jako stara rockowa wyjadaczka (też sobie muszę pokadzić, a co) uważam, że klasyka to klasyka oraz znam w całości i uwielbiam wymienione przez Ciebie kapele, ale ...
piątek, 5 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Ja już nie wracam po 22 sama. Albo mnie ktoś odwozi, albo odprowadza, tego się będę trzymać.
Uważam potrójnie ostatnio.
piątek, 5 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Powiesił podobno.
W Krakowie tez makabrycznie ostatnio, kierowca MPK zabił 21-latkę. I to kierowca autobusu MOJEJ linii. Nocnego. Bo nie chciała wysiąść na pętli, bo pomyliła przystanki.
piątek, 5 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Agaciu, wiemy, bo jest w Kartce z Kalendarza :P
Lepper popełniający samobójstwo!
Co się dzieje ostatnio?!
piątek, 5 sierpnia 2011 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
No, ja przed aparatem też chodziłam co tydzień przez pół roku.
Potem aż dwa lata go nosiłam, ale już wszystko pięknie:)
Na szczęście nie było dzisiaj tak źle, teraz chodzę regularnie, nawet jak mnie nic nie boli, bo nie chcę powtórzyć przygody ze szpitalem.
Ja nie cierpię ślubów i wesel:)