ewelina el.

Dzień dobry!

A ja miałam iść z koleżanką do jacuzzi, a jadę do lekarza, bo chyba uczuliła mnie farba do włosów albo kot i umieram ze swędzenia uszu :(

Szczupłość nie ma nic do rzeczy, ja potrafię zjadać ogromne ilości słodyczy i innych tuczycieli, a 46kg jak było tak jest :P Pewnie gdyby to były zawody jedzenia pizzy byłabym niezła, a za pączkami też nie przepadam.

Klimaty Sapkowskiego?

--- dubel

House wreszcie wrócił do swojego fenomenalnego poziomu! Oglądacie ósmy sezon? Jakie macie odczucia odnośnie tego, że House za dwa miesiące przejdzie do historii serialów kończąc się na dobre?

Jasne, że czytałam, uwielbiam ją. Oglądałam tez poprzedni film, całkiem niezły.
Dla mnie bomba, uwielbiam take historie. A Mia jest dla mnie absolutnie fenomenalna, w "Restless" dosłownie się w niej zakochałam ;-)

Sylvia, "O północy w Paryżu"? Fajny, ale jednak jestem fanką wczesnego neurotyczno zblazowanego Allena : )

Milla, no co Ty! Dla mnie wspaniały, piękna muzyka, obrazy, kostiumy, cudowna Mia Wasikowska.

Ja zjadłam symbolicznie jednego ;-)

Brawo, frodo zadaje:)

Uwielbiam panią Dymną i jej niestrudzoną wiarę w ludzkie dobro, mam podobnie :)

Nowosielski zmarł rok temu...

Dzień dobry, miałam iść na zakupy, patrzę za okno i mi się odechciewa, nie dam rady, masakra ;<

Ten film ma podobny kadr do tego bergmanowskiego (podwójnie, bo w Personie też jest podobny), ale to celowe nawiązanie pastiszowe.

Świetny film:)

Ten malarz zmarł dekadę temu w moim mieście.

Wieziałam, że skądś znałam, bo oglądałam nie raz:)))
To musi być Biegnij, Lola biegnij. ;>

Skojrzyło mi się z Czechami... To czeski film?

No, chyba nie spodziewaliście się Picassa :D

A to znany polski malarz.

Podpowiedź? ;<

Już, przepraszam!

"Rybka zwana Wandą" - świetna, naprawdę świetna komedia godna polecenia ;-)

Nie szarżowałabym publicznie nazwiskami lekarzy i przymiotnikiem "zołza" w tym samym zdaniu ; )

Ja zaraz muszę się ulotnić z domu, bo przyjdą panowie robotnicy zmieniać instalację gazową, czyli wywiercać młotami w ścianie dziury i prowadzić jakieś rury, czego ja nie zniose, więc miasto, witaj o 9 rano.

PS. TO JEST MÓJ 3000 KOMENTARZ <3 <3 <3

Tak, faktycznie! ;-)
Zadawaj :)

Jeżeli do jutra autorka nie da znaku życia samowolnie zadam nową zagadkę, także no.

W Krakowie bardzo przyjemnie! ;-)

I jakie tu słodkie, moja koteczka siedzi mi na kolankach znowu i obserwuje co robię, jest niesamowicie przeurocza i przytulaśna : )