Temat

Współpraca z wydawnictwami

Postów na stronie:
@Sihhinne
@Sihhinne
38 książek 69 postów
2011-07-10 21:53 #
Aktualnie współpracuję z 4 wydawnictwami, księgarnią i najprawdopodobniej portalem. Zdarza się, że dostaję jeszcze książki od innych wydawnictw. Samo pisanie recenzji strasznie mi się podoba, ale boję się, że z czasem zacznę traktować to jak pracę, a nie jak przyjemność. Może być tak, że zrezygnuję ze współpracy.

Jednakże dzięki pisaniu bardziej zaangażowałam się w czytanie, tzn. czytam coraz więcej książek ( po 3 na dzień) i coraz więcej powieści znoszę do domu^^
# 2011-07-10 21:53
Odpowiedz
2011-07-11 22:20 #
Kurde, jak tak patrzę, to nam pokolenie recenzentów rośnie... Gdyby tylko ten zapał przekładał się na umiejętności... :>
# 2011-07-11 22:20
Odpowiedz
2011-07-12 07:59 #
Bez przesady, recenzentów wcale nie jest dużo... w mojej rodzinie jeden :)
# 2011-07-12 07:59
Odpowiedz
@Twilightowa
@Twilightowa
137 książek 80 postów
2011-07-12 08:47 #
ja obecnie współpracuje z 3 wydawnictwami. Był czas kiedy było ich 15 i tego szczerze żałuje. Sama ograniczyłam ilość wydawnictw, gdyż było tak, że przez dwa tygodnie nic nie przychodziło, a później w ciągu dnia 6-7 paczek. (biedny listonosz). Teraz ze wszystkim się wyrabiam i mam przyjemność z czytania ;)
# 2011-07-12 08:47
Odpowiedz
2011-07-12 09:53 #
@Soulmate, wiem, bo 90% blogerów to opiniujący, którzy chcą, żeby ich recenzentami nazywano... :-D
# 2011-07-12 09:53
Odpowiedz
2011-07-12 12:05 #
Co byc nie powinno - recenzja to recenzja nad którą trzeba troche posiedziec i dokładnie wszystko przemyśleć, a nie odbębnic byleby było, nie?
Jak to mowią xD Lepiej mniej, a dobrze^^
# 2011-07-12 12:05
Odpowiedz
2011-07-12 12:30 #
Lilien, ja w recenzji MUSZĘ wskazać, dlaczego oceniam tak, a nie inaczej. Nie mogę napisać "o, to taka książeczka o tym i o tym, dlatego mi się podoba"...
# 2011-07-12 12:30
Odpowiedz
2011-07-12 13:02 #
Dokładnie i wtedy to jest prawdziwa recenzja
# 2011-07-12 13:02
Odpowiedz
@Juliab3
@Juliab3
307 książek 184 posty
2011-07-12 13:14 #
Fenir - tekst, który jest napisany w takim stylu ""o, to taka książeczka o tym i o tym, dlatego mi się podoba"... ", nie jest dla mnie recenzją. Jest opinią. A to jest diametralna różnica.
Mnie bardziej odrzuca, nie tyle fakt, że większość blogów recenzenckich nie przestrzega formy, ale to, że trafiam czasem na strony, które istnieją 2, może 3 miesiące, a zakładka "Współpraca" jest wypełniona. No ludzie...
Albo prowadzi się bloga recenzenckiego dla siebie, albo dla darmowych egzemplarzy.
Niestety jest coraz więcej osób, należących do tej drugiej grupy.
# 2011-07-12 13:14
Odpowiedz
2011-07-12 13:32 #
Mam jedno pytanie.
Jeżeli ktoś chciałby napisać do wydawnictwa Znak z zapytaniem o współpracę, to pod jaki e-mail? Patrząc się na kontakt, widzimy tych e-maili całą kupę....
# 2011-07-12 13:32
Odpowiedz
2011-07-12 13:33 #
Też zależy od tego czy ktoś już prowadził bloga na innym portalu - bo tak tez może być.
Sama prowadziłam swojego prawie dwa lata na onecie (o czym nikomu ze znajomych nie mówiłam, bo wolałam mieć tam miejsce tylko dla siebie) a kilka miesięcy temu przerzuciłam się blogspota.
Jeśli chodzi o osoby, które faktycznie dopiero zaczynają i są powiedzmy, hmm "zielone" to akurat nie popieram tego, ale jeśli ktoś siedzi w tym powiedzmy (pół roku-rok minimum) to czemu nie... No chyba, że okaże się że osoba, która jest w tym nowa ma naprawdę talent i zapał do takiego czegoś to tylko pogratulować...

Sylissima@ szczerze to ci nie powiem, bo się w tym nie orientuję, ale by trzeba było sprawdzić który mail do jakiego dzialu przysługuje skoro jest ich tam masa.
# 2011-07-12 13:33
Odpowiedz
@Juliab3
@Juliab3
307 książek 184 posty
2011-07-12 13:43 #
Lilien - prowadzenie bloga na innym portalu, to co innego, ale jest mnóstwo osób, które pierwszy raz mają bloga o tej tematyce i piszą non stop e-maile o darmowe egzemplarze recenzenckie. Osobiście wychodzę z założenia, że jak dane wydawnictwo będzie chciało ze mną nawiązać współprace, bo spodobał się im mój blog, to do mnie napisze.

# 2011-07-12 13:43
Odpowiedz
2011-07-12 14:00 #
To już co innego.
Zresztą jeśli ktoś jest faktycznie jak to mówiłam "zielony" to i tak jeśli się nie wdrąży to raczej współpracy nie nawiąże (bo przecież wydawnictwa i tak patrzą na jakość recenzji, a przynajmniej mam taką nadzieję, bo sama bym na ich miejscu tak robiła)
# 2011-07-12 14:00
Odpowiedz
2011-07-12 14:50 #
Lilien - patrzą, ale tylko niektóre. Jest masa wydawnictw, które śle na zasadzie "bierzta i piszta, nieważne jak, ma być tekst". Oczywiście nie mówię tu o wydawnictwach, dla których tekst MA BYĆ, ale ocena to już wyłącznie sprawa recenzenta (no i recenzja ma być w miarę dobrze napisana).

Fakt faktem, ja współpracę miałem na drugi dzień prowadzenia bloga, ale chcę zauważyć, że ja po raz pierwszy recenzji nie pisałem, bo decyzja o założeniu bloga była powodem działań administracji serwisu, w którym działałem - można było tłuc grochem o ścianę, oni nadal działają według jakichś zasad z kosmosu. :]
# 2011-07-12 14:50
Odpowiedz
@Natula
@Natula
765 książek 297 postów
2011-07-12 18:29 #
Z wielkim dystansem podchodzę do współpracy z Wydawnictwami, uważam że pisanie recenzji jest bardzo odpowiedzialny zajęciem i mimo, że wydawnictwa czesto gęsto poodchodzą swobodnie do tematu współpracy, to co niektórym przydałby się szlaban.

Przyznam szczerze, że nie do końca wierzę "mega czytaczom" i nie rozumiem tej wielkiej chęci do współpracy z jak najwiekszą liczbą wydawnictw. Jestem ze starej szkoły czytania, niewyobrażam sobie czytania 3 powieści dziennie i nie chodzi o to, że jest to nie do ogarnięcia, ale przeczytanie około 900 stron to wyzwanie a po za tym gdzie jest czas do zastanowienia się nad przeczytanym tekstem?, analizę? i wyciagniecie wniosków? .
Jestem namiętnym czytaczem recenzji i kiedy widzę, że na niektórych blogach pojawia się kilka recenzji/opini dziennie to cierpnie mi skóra. Tym bardziej, że da się zauważyć- w przypadku książek przez nas czytanych - kiedy recenzja jest wytworem wyobraźni. Gdzie tu jest sens? w takich momentach zastanawiam się o co chodzi?. Zaczynam wierzyć, że niektórym blogerom nie zależy na - polecę patosem - miłości do książek tylko na ilości książek na półce - niekoniecznie przeczytanych.
# 2011-07-12 18:29
Odpowiedz
2011-07-12 20:44 #
Z tym pojawianiem się kilku recenzji dziennie to się zgodzę - mi to czasem daje do zrozumienia, że książki które sa recenzowane nie są oceniane zbyt dokładnie. A jakoś nie sądzę, ze znajda się tacy, którzy przeczytają z 5 książek dziennie, bo to nierealne mając inne zajęcia. Więc jak dla mnie lepiej wystawić recenzję co kilka dni, ale się za nia wziąść na powaznie i starać się ukazać kazdy plus i minus danej pozycji.
# 2011-07-12 20:44
Odpowiedz
@molik14
@molik14
164 książki 324 posty
2011-07-12 20:56 #
Lilien: Zawsze powinno się starać ukazać plusy i minusy. Co do kilku książek dziennie, nie mam raczej takich sytuacji bo nie mam aż tak szybkiego tempa czytania i mam inne zajęcia. Rozumiem jeszcze sytuację, gdzie ktoś w ciągu jednego dnia przeczytał 2 książki powiedzmy Agathy Christie, które zazwyczaj są krótkie i szybko można przez nie przebrnąć, ale gdy ktoś umieszcza kilka recenzji na dzień, to śmiem twierdzić, że nie przyłożył się dostatecznie.
# 2011-07-12 20:56
Odpowiedz
2011-07-12 21:02 #
No dokladnie.
# 2011-07-12 21:02
Odpowiedz
EU
@Euphoria
49 książek 1 post
2011-07-25 17:49 #
Jeżeli już wybierzecie sobie książki, które macie zamiar poddać recenzji, to płacicie za ich przesyłkę?
# 2011-07-25 17:49
Odpowiedz
2011-07-25 18:54 #
Nie! :) Spokojnie :)
# 2011-07-25 18:54
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-07-25 20:10 #
Nie, koszt przesyłki ponosi wydawnictwo lub serwis przekazujący książkę do recenzji.
# 2011-07-25 20:10
Odpowiedz
@Kobra94
@Kobra94
127 książek 283 posty
2011-07-25 20:54 #
A co, jeśli współpracowałam dość długo z pewnym wydawnictwem, oni obiecali, że zapytali, czy jestem zainteresowana jakąś książką, ja się zgodziłam, czekałam, a nic nie dostałam. Od tego czasu to wydawnictwo wogóle się do mnie nie odzywa
# 2011-07-25 20:54
Odpowiedz
@Ledina
@Ledina
102 książki 175 postów
2011-07-25 21:16 #
W przypadkach, kiedy wydawnictwo jest jeszcze raczkujące i ma mało książek na swoim koncie, może się zdarzyć, że trzeba będzie zapłacić za przesyłkę. Wydawnictwa wtedy jednak uprzedzają, zanim zaczniesz z nimi współpracę. jaka jest sytuacja. Koszty przesyłki wynosi zazwyczaj dwanaście złoty, jeżeli zamawiasz paczkę dość gabarytową.

Kobro, a może do wydawnictwa nie doszła twoja wiadomość? Już miewałam takie przypadki, że wysłałam list, a potem okazywało się, że poszedł pusty, bez tekstu. Sprawdź wysłane listy. Wiadomość mogła się też gdzieś zapodziać, często recenzencie piszę w dużych ilościach do wydawców. Zawsze możesz napisać jeszcze raz wiadomość z pytaniem, czy są nadal zainteresowani współpracą z tobą, bo zaistniało takie, a nie inne zdarzenie i nie wiesz, czy to oni nie chcą już z tobą współpracować, czy po prostu paczka się gdzieś na poczcie zawieruszyła.
# 2011-07-25 21:16
Odpowiedz
@Kobra94
@Kobra94
127 książek 283 posty
2011-07-26 09:05 #
Już tak do nich pisałam, kilka razy. Ale się nie odezwali. Widocznie nie są juz zainteresowani współpracą. Szkoda tylko, że obiecali mi książkę, a teraz tak, jakby mnie nie znali. Bo rozumiem, że mogła się gdzieś zapodziać. Ale kilka miesięcy?
# 2011-07-26 09:05
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2011-07-26 10:18 #
Z tymi kilkoma recenzjami dziennie to ja bym tak szybko nie osądzała. Może ktoś przeczytał jedną książkę miesiąc temu, inną dwa tygodnie temu, a tę trzecią skończył wczoraj. Recenzje ma na kartce, napisane długopisem i za nic w świecie nie chciało mu się "wklepywać ich do worda" do teraz. Ma czas, robi to i po protu udostępnia te wszystkie trzy jednego dnia...
# 2011-07-26 10:18
Odpowiedz
@Natula
@Natula
765 książek 297 postów
2011-07-26 11:03 #
patrylandia, wyjdźmy od tego, że większość blogerów to systematyczni ludzie, to mole książkowe z pasją, którzy pragną dzielić się opinia o książce z innymi :-) Masz rację, że niektórzy piszą recenzje na kartkach bo i ja tak robiłam, kiedy nie miałam stałego łącza, ale wtedy recenzje pojawiały się nieregularnie na moim blogu np. jednego dnia 3 za kila dni 5 , a za kolejne dwa dni 2.
Moja uwaga dotyczyła blogów na których od kilku miesięcy( lat) regularnie pojawia się przypuśćmy 3 recenzje. Recenzowane książki są nowościami - nie sprzed kilku miesięcy - i są przekazane od wydawnictw. Nie wrzucam wszystkich czytelników do jednego worka, bo są spece po kursach szybkiego czytania, samo przez się mogą wiele :-), jednak takie hurtowe systematyczne działania jakoś mnie nie przekonują ...cóż, takie mam odczucia i nic na to nie poradzę.
# 2011-07-26 11:03
Odpowiedz
@molik14
@molik14
164 książki 324 posty
2011-07-26 11:33 #
Patrylandia, jeśli mowa po części o mojej wypowiedzi to dodać tylko mogę, że nie mówiłem o wszystkich bloggerach. a sytuacja którą opisałaś Ty jest bardzo zrozumiała. Zazwyczaj na samym blogu jest wyjaśnione dlaczego dodano kilka recenzji dopiero po jakimś czasie i wtedy wszystko jest jasne :)
# 2011-07-26 11:33
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2011-07-26 11:40 #
Pewnie masz rację, ja systematycznie nie śledzę blogów, mam swoje ulubione i je "podczytuję", stąd mało jestem zorientowana co do tych "hurtowni".
Napisałam to, bo są też i takie przypadki.
# 2011-07-26 11:40
Odpowiedz
2011-07-26 14:51 #
Ja czasami mam dwie recenzje na dzień, ale to są sytuacje wtedy, gdy mi się ich nazbiera za dużo, bo napisałem je jakiś czas temu. Ale to rzadko i na pewno niecodziennie. ^^

A co do wydawnictw - znam masę oficyn, co jak widzą maile typu "Współpraca", to stosuje się taktykę "kliku-kliku-kliku-spam-usuń bezpowrotnie" :P
I dobrze, bo trzeba mieć co pokazać...
# 2011-07-26 14:51
Odpowiedz
@kasandra
@kasandra
1403 książki 18 postów
2011-07-26 17:13 #
Ja np. w okresie wakacji dodaję po dwie recenzje, ponieważ tyle dziennie czytam książek i nie widzę w tym nic złego. Nie stanowi dla mnie problemu przeczytanie 300 stron w 3 godziny, więc dlaczego nie miałabym się dzielić wrażeniami z innymi? Poza tym mam nieograniczoną ilość czasu, więc oddaję się swojej pasji. Kiedy miałam studia, dodawałam jedną recenzję dziennie lub nawet rzadziej. Wszystko to kwestia czasu i indywidualnego tempa czytania. Pozdrawiam:)
# 2011-07-26 17:13
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Wspierajmy się nawzajem!

Grupa, na której zarówno początkujące osoby, jak i bardziej zaawansowane mogą dzielić się swoją twórczością. Prowadzisz instagrama, bloga czy kanał na YouTube w tematyce książkowej? Udostępnij link, a reszta postara się zaglądać. Możemy też zorganizować linkowe party i wiele innych!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl