Moja pojawi się za dobre kilka dni. Muszę przeczytać lekturę do końca, tak samo jak "Niebo nad Maralal..." i "Maski normalności". A potem "Gra o tron" na spokojnie. ;)
Ja też nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, dlatego będę (albo będę próbowała) chodzić na zajęcia dodatkowe z informatyki, jednak co się okazało? Nie dało ich się przesunąć, więc matematyka, biologia i informatyka są w jednym dniu. o.o
Black, nie Ty jedna masz problemy z kilkoma zajęciami odbywającymi się jednocześnie- jak przeczytasz trzecią część Harry'ego, będziesz wiedzieć, o co chodzi :)
Ja tam za swoim nie będę tęsknić. Jedynie będzie mały sentyment, bo poznałam kilka naprawdę ciekawych osobistości, które są mi teraz bliskie. I policzę ich na jednej ręce! Takie przyjaźnie cenię, naprawdę. :)
Poza tym aspektem powyżej, to będę się cieszyła, że wychodzę z liceum. Ale do maja jeszcze troszkę.
Catalinko, widziałaś może harmonogram matur w 2013 roku? Jak dla mnie trochę dziwnie go ułożyli... Np. matematyka rozszerzona jest tego samego dnia co polski rozszerzony... Fakt, że jeden na 9 a drugi na 14, ale gdzie tu chwila na wzięcie wdechu?!
@Catalinka - na pewno wos podstawowy. Myślę nad rozszerzonym polskim, rozszerzoną matmą (o ile dam radę nadrobić zaległości w rozszerzeniu) i prawdopodobnie podstawowa biologia. Historia też wchodziła w grę, ale chyba czasu nie znajdę...