Ja się już żegnam. Pół recenzji jest (co prawda nie "Dajcie mi..." a "I nie było już nikogo", bo jakoś zaczęłam pisać o tej pierwszej, a potem wyszła ta druga;p) Idę do "Złowrogiej pętli". Dobranoc!
@Paula, ja pakuję w kopertę, adresuję (piszę TYLKO adres, żadnych znaczków nic takiego) i podchodzę do okienka. Proszę by wysłać zwykłym priorytetem, czasem poleconym, płacę i koniec;)
Czyli zero znaczków itp.? No to super. Bo myślałam, że za samą wysyłkę dostanę kasę od kupującego ode mnie książkę, np. 5zł a sama będę musiała dopłacić z 5zł za koperty, znaczki itp. :P
Oj, nie wiem, niestety dawno nie wysyłałam niczego pocztą, to do mnie przechodziły przesyłki.. @Mery111 - w moim przypadku recenzja "I nie było już nikogo" napisała się sama ;) Daj znać koniecznie czy książka Marininej Ci się spodoba :)
Ja wchodzę codziennie na blogi, jeśli oczywiście jestem w domu. Wchodzę tylko na to co mnie zainteresuje, bo jakbym miała wchodzić na wszystko to by mi czasu nie starczyło. Czasami coś po sobie zostawiam, czasem nie i też staram się nie pisać tylko "Na pewno przeczytam" czy coś podobnego, ale no wiadomo jesteśmy tylko ludźmi i takie komenatrze czasami wyjdą. ;)
Owszem, ale starajmy się unikać tylko komentarzy, czy przeczytamy. Napiszmy troszkę więcej, czy nas to interesuje czy nie i dlaczego. Od razu taki komentarz ładniej wygląda i aż prosi się o odpowiedź. ;)
Ja o tym wiem i sama się z takich komentarzy cieszę, a nie z tych krótkich. No, ale każdy pisze tak jak chce, chociaż ja czasami wolę nic nie napisać jak napisać te krótkie.
A co do "Gry o tron" to niestety nie czytałam, ale słyszę o niej coraz więcej pozytywów, więc na pewno się za nią zabiorę. ;)
Właśnie też czytam o niej same pozytywy i kusi, oj kusi. Denerwuję się, bo chciałabym ją już zacząć, ale tyle rozpoczętych książek czeka na przeczytanie i 8 recenzji do napisania... Skąd tyle zaległości!?
Masz rację @Black, czasem lepiej wcale nic nie pisać, niż zostawić "pusty" komentarz.
@Catalinka, czekam na recenzję! Może do tego czasu sama już ją przeczytam?
@Paulaaaa sama niedawno miałam taki problem z wysłaniem paczki. Nawet podeszłam do okienka ze słowami "Dzień dobry. Chciałabym wysłać paczkę listem poleconym, ale nie wiem jak to zrobić." Miła Pani wszystko wytłumaczyła. ;)
@Antyska - grunt, że teraz wiesz co i jak i ja mam nadzieję, że jutro bądź pojutrze też będę już doświadczona i nie będzie więcej takich durnych problemów ;D
najgorsze są dzieci, rowerzyści i osoby wyjeżdżające z podporządkowanych. Najbardziej nie lubię rowerzystów w miastach, gdzie nie ma ścieżek, bo jedni jeżdżą chodnikiem, drudzy jezdnią i trzeba ich wyprzedzać a tego nie lubię :)