Przystań Nocnych Marków

Piosenka, że tak powiem nie moje klimaty. ;)
Ja muszę jechać na „Przed świtem cz.2” i nie ma innej opcji, żebym nie pojechała. :D

To z najnowszej płyty, co prawda ja wolę starsze. Wcześniejsza wersja Overture byłe że tak nazwę mocniejsza. Za to film to akurat nie moje klimaty, znaczy ewentualnie do obejrzenia ale na pewno nie fatygowałabym się na niego do kina. :)

Dobry wieczór :)
Miałam dziś konkurs z geografii, odebrałam z poczty książki, a moja mama wybrała się do biblioteki i wróciła z... "Zabójcą mimo woli" Marininy *.* Teraz będę o tej książce cały czas myślała :D
Też bym się chciała wybrać na Przed Świtem, ale zanim obejrzę poprzednie części, będzie już dostępny w internecie. A skoro już o filmach mowa, to polecam gorąco "October baby". Trudny film, ale zdecydowanie warto obejrzeć :)

Ja wczoraj patrzyłam jakie książki są dostępne w mojej bibliotece i jak tylko się uwinę trochę z bibliotecznymi i moimi wypożyczę coś Marininy. :D
Ja na ostatnich dwóch częściach byłam w kinie, a teraz tyle zachwytów się naczytałam, że nie ma innej opcji jak zobaczyć to na własne oczy w kinie. :D

Ja mam zakaz biblioteczny za przetrzymane terminy. Muszę uprosić ojca żeby wypożyczył na siebie "Dziadka do orzechów" bo chcę przeczytać przed pójściem na sztukę.

Ale zakaz od biblioteki? ; o Ja od jakiegoś czasu trzymam książki za długo, ale mam kochane panie bibliotekarki, które przedłużają termin :D

Patricka Wolfa słucham bardzo okazyjnie, należy do tej niewielkiej grupy wykonawców muzyki w tych klimatach, której czasami lubię posłuchać. :)
A koncert w marcu ma być akustyczny, prawda?

Skrzatix: Nie mam pojęcia, angielski umiem tak słabo, że lepiej się nie przyznawać, ale wystarczająco by zrozumieć kiedy będzie koncert. A na muzyce znam się chyba jeszcze mniej. Lecz na moje ucho to ta ostatnia płyta (co to wrzuciłam linka do nowej wersji Overture) jest taka jakby bardziej akustyczna.

Secretelle: U mnie musisz sam pamiętać o przedłużaniu a też nie wiem ile razy można, bo ilość przedłużeń jest ograniczona. Za przetrzymanie są kary finansowe i jak nie zapłacisz to masz zablokowane konto i nic nie wypożyczają. Do tego ostatni dług spłaciłam (16zł) a później nie korzystałam z biblioteki. W zeszłym roku chciałam coś wypożyczyć to mi powiedziano, że mam karę 30zł nie zapłaconą z 2008 roku ale nie było przy tym za jaką książkę (a taka informacja zawsze jest) i do tego kary rosną tylko kiedy książka jest nie oddana w momencie oddania książek kary stają w miejscu. Skąd więc wzięła się nowa kara nie mam ale mam focha i nie zapłacę! O nie!

Dobry wieczór ;-) ja dziś cały dzień w domu z kocem i książką (i kotem na kolanach), leczę się z jakiegoś paskudnego choróbska.
Co do przetrzymanych książek - u mnie też naliczają kary pieniężne, 10gr za każdy dzień, ale nie ma potem problemu z wypożyczaniem :)

No u nas też nie ma jak zapłacisz ;)

malaM - też mam kota! :D tylko akurat dziś to on choruje :< oczywiście życzę zdrowia :) co czytasz?

Ja sama sobie nałożyłam karę na wypożyczanie. Ja też mam szczęście co do miłych pań bibliotekarek i przymykają na mnie i moje dwie koleżanki oko, więc nie ma się co martwić, a przedłużać chodzę raz nie miesiąc. U mnie też jest kara 10gr za każdą książkę codziennie jak nie odda się w terminie, ale ja jak na razie kary nie miałam, więc nie wiem. Wiem tylko, że u mnie się płaci 5zł na miesiąc w wypożyczalni dla dorosłych. Kwota to nieduża, a za tyle książek ile ja wypożyczam to nawet mi nie szkoda. :D

Mnie bolą limity w bibliotekach - 5 książek na raz to dla mnie mało. Lubię sobie wypożyczyć więcej i wtedy bez problemu mogę sięgnąć szybko po inną albo zmienić lekturę - i nikt mi ich nie zabierze :D a w uniwersyteckiej limit idzie na studia ;(

Laureina - akurat to o trasie akustycznej słyszałam od znajomej, ale nie wiem czy to prawda :) ja bym poszła znów na koncert Placebo *.*

u mnie chyba kary za przetrzymywanie nie ma, przynajmniej mi jeszcze nie naliczyli :P. Co do limitów (u mnie są 4) to ja trochę oszukuję i oddaję np. 2 (2 zostają w domu), a biorę 4 :P

U mnie też limit to 5, ale można zwiększyć i w tej chwili mogę już wypożyczać po 7 książek na kartę. A że mam 3 karty... :D W szkolnej niby dwie, ale niedawno miałam 8 - wszystko zależy od pani bibliotekarki :) Zwykle wybierałam bibliotekę publiczną, ale chyba częściej będę zaglądała do szkolnej, bo tam panie zawsze mają dużo czasu, można z nimi pogadać o książkach :)

Jezusicku kochany to widzę, że tylko ja taka grzesznica, bo u mnie w oddziale dla dorosłych jest limit 15 książek, ale ja mam wypożyczonych trochę więcej. Plus jeszcze oddział dla dzieci, więc lepiej nie wiedzieć. xD

ja miałam pecha do szkolnych bibliotek - bibliotekarki były po prostu wredne i potrafiły wciskać na siłę coś, czego się nie chciało. O.O

U nas w miejskiej też można 5 do tego wszystkie oddziały są połączone wspólną siecią komputerową i nic się nie ukryje.

Korzystając z trzech filii mogłabym wypożyczać do 15 na raz, tylko problem w tym, że nie mam czasu na bieganiny -.-

Black, ja wolę pójść częściej do biblioteki a mniej książek wziąć. Przynajmniej nikomu nie blokuję :P. U mnie niestety nie ma sieci komputerowej w miejskiej i nawet za bardzo nie wiem jakie książki mają :/

A ja mam tylko jedną bibliotekę publiczną. Z mojej szkolnej jeszcze nic nie wypożyczyłam, choć mają czwartą część „Akademii wampirów” , ale jak na razie nie mam czasu na wypożyczenie. Zresztą w podstawówce wypożyczyłam może z dwie książki przez 6 lat. Nie lubiłam tamtejszej bibliotekarki, jak i w ogóle nie lubiłam wypożyczać tam książek. Wolałam i wolę wypożyczać w publicznej.

secretelle - "Zmyśloną" K. Michalak i słucham audiobooka "Podróż do miasta świateł" ;-) dzięki, mam nadzieję, że już będzie lepiej ze zdrowiem:D

Ja chodziłam częściej, ale teraz wolę chodzić rzadziej, oddawać więcej i tyle. xD
Moja biblioteka ma na szczęście swoją stronę, od niedawna można wchodzić na swoje konto przez Internet i rezerwować różne książki, które tam są oraz sprawdzać historię już zamówionych, wypożyczonych, itp. Bardzo mi to ułatwiło życie, bo już nie muszę chodzić z wielką listą do pani, która nie mogła za mną nadążyć. xD A teraz tylko sprawdzam czy jest dostępna, jeśli jest zaznaczam sobie to na półce na LC i tak kiedyś jeśli będę chciała to sobie tę książkę zarezerwuję. :D

@ malaM – Szybkiego powrotu do zdrowia! :)

u mnie limit to 15 ;p tzn było chyba 5, ale kiedyś jak chciałam więcej to pani bibliotekarka utworzyła mi jakieś super konto i mogę 15 :D oprócz tego mam jeszcze wojewódzką i uniwersytecką, ale z uniwersyteckiej nie korzystam :P

Black_Vampire - u mnie identyczny komputerowy system jest ;p bardzo to wygodne! :D
dzięki ^^
secretelle - Twojemu kiciakowi też!

malaM - dzięki, mam nadzieję, że Dionizy poczuje się lepiej :)
Idę spać, dobranoc :) Książka czeka, wypadałoby wreszcie skończyć "Buszującego w zbożu" :)

Dobranoc ;-)

I "Lekarze" się zaczęli. :D

ja oglądam w necie to jestem odcinek do przodu ;) zaraz będę musiała sprawdzić może dodano już nowy (bo w tv teraz 12 leci prawda?)

Dobranoc :) a ja piszę recenzję Szarańczy Marqueza :D