Nudzi mi się epicko, jestem sama w mieszkaniu, obdzwoniłam ludzi, odpisywałam ludziom i teraz witam drogich ludziów z tego "czata".
Drugi raz mam w łapach pastele olejne, znalazłam w domu z podstawówki i robię czary mary. ;d
Było też w menu ciasto czekoladowe od Nigelli, ludzie mi już zjedli dzisiaj rano.
Powinnam robić inne rzeczy, ale prokrastynator się kłania.
Co do blogów ksiażkowych to moim ulubieńcem (mimo, że raczej tyczy on literatury pięknej ambitnej klasycznej) był:
http://oxbridgequadriviumtrivium.blogspot.com/ale niestety autor uczynił go prywatnym, nie mam pojęcia dlaczego. Szkoda, że do tej pory nie znalazłam bloga w podobnej konwencji (ciekawe spostrzeżenia, cytaty, wywiady z autorami, ciekawostki) z literaturą, która mnie interesuje.