Przystań Nocnych Marków

Witamy, witamy. :)
Jak Wam dzień minął?
A kasiek jakoś tak wyszło. Mało osób ostatnio było to i jakoś cicho się zrobiło.

Wy już mieliście testy próbne?! My będziemy mieli dopiero 14-16 listopada.

Podobno będzie ich aż 5 ;)

myślicie, że ta książka może być ciekawa? :D

Próbnych? Nic o tym nie wiem i raczej w to wątpię. Chyba, że liczyć wszystkie to tak wyjdzie, bo osobno polski i wos z histą czyli już mamy dwa, potem matma i przyroda osobno czyli już mamy cztery, no i język czyli razem wychodzi pięć.

To znaczy, miałam na myśli, że u mnie będzie pięć xd pięć razy wszystkie przedmioty. I w dodatku historia+wos i rozprawka z polskiego na ocenę...

Kasiek, bo bez Ciebie tak smutno :<

secretelle co do książki to zależy co kto lubi. mi chyba by się spodobała ale od razu rzuciło mi się w oczy że to kardynał powołuje oddział muszkieterów. w książkach Dumas to właśnie Richelieu był zły a muszkieterowie stali po stronie dobra i walczyli z jego intrygami.

a tak przy okazji to witam. wróciłam. i Black_Vampire zapraszam do mnie na bloga - zauważyłam, że tylko my na nakanapie mamy, właśnie omówioną przeze mnie książkę, dodaną do kolekcji.

Laureina, jak u teściów było?

Dumasa nie czytałam, a o kardynale uczyłam się niedawno na historii, także opis mnie zainteresował. Nie przepadam za powieściami historycznymi i fantastyką, ale jakoś mnie ciągnie do tej książki, nie wiem nawet dlaczego ;)

Tydzień w pełni pracy masa to i mało kto ma czas na gadki-szmatki :P

Ja haftowałam i audiobookowałam :P Intensywnie

u "teściów" całkiem dobrze. już tyle czasu jestem z łukaszem, że czuję się tam jak u siebie i oni też coraz bardziej traktują mnie jak rodzinę. ale nie wysypiałam się i ciągle mam zaległości bo teraz na uczelnie muszę wcześnie wstawać ale już tylko jutro bo piątki wolne :D

Kasiek, pokaż hafty ;]

Laureina, muszą z Tobą dobrze żyć, w końcu takie pyszności robisz :P

5 razy testy próbne?! Współczuję, bo u nas na szczęście nic takiego nie ma. Jest raz i koniec, ale wszystkie na ocenę.
Przepraszam, nie wiem co się dzieję z kanapą, ale nie wysyłają mi się odpowiedzi, więc nawet nie wiem czy ta się doda.
"Diabeł Wenecki"? Mam nawet z autografem samego autora i nawet mam z nim zdjęcie. :D

też mam z autografem autora! zakupiłam teraz na festynie w biskupinie :) ale zdjęcia sobie nie robiłam z nim.

Hafty wczoraj na blogu pokazywałam.
dziś przybyło, ale chcę skończyć 2/3 i dopiero pokazywac będę :P

Jutro jadę do pracy zawozić papiery i chyba na Mc Dusię się skuszę i nową Raisini.

A powiedzcie czytywaliście Jeżycjadę?
Jaka jest Wasz ulubiona częśc, postać, a której nie lubicie

Black, z dzióbkiem te zdjęcie? :P

Dobry wieczór :) Widzę, że nie tylko ja nie mam ostatnio tyle czasu wolnego, ile bym chciała.

Kasiek, kocham Jeżycjadę! A co do ulubionej części, ciężko mi wybrać jedną...
A u Ciebie?

Nie czytałam Jeżycjady :( dawno, dawno temu koleżanka poleciła mi "Szóstą klepkę", ale jakoś tak wyszło, że nie przeczytałam.

Ostatnio często wracam do Sprężyny, chociaz nie lubię(to eufemizm) Tygrysa to podoba mi się ta cześć. Zresztą coraz więcej osób mnie tam wkurza. Ignacy nie jest już takim fajnym oryginalnym panem.

Ale na Tygrysa od początku mam alergię

Wiem!!! Kocham Noelkę!!

Jeżycjady czytalam tylko niektóre części i to pomieszane. Teraz czytam od początku całą serię :)

Czy Noelka należy do Jeżycjady? Bo tylko to Musierowiczowej czytałam i tylko dlatego, że było lekturą szkolną.

O! Jeżycjada! Kocham <3
Każda część jest moją ulubioną, ale ta "naj" to chyba "Opium w rosole" <3 Kiedy czytałam ją pierwszy raz, jakoś mnie nie przekonała, dopiero przy drugim podejściu byłam nią oczarowana :D

I jak?

Podczytuję "Tajemnicę Noelle" zjem kolację i pewnie się do niej udam. Na samym początku jestem. Bez ekscytacji.

Mam do napisania dwie recenzje(jutro) do haftowania słucham audiobooka "Rodzina Curie" i powiem Wam, jak ze mnie wyzuta z uczuć zimna suka, tak siem fsruszam i zazdroszczę i Marii i Irenie partnerów, będących pokrewnymi duszami.

I zła na swą głupotę jestem, że wypuściłam... nieważnie. Wieczna głupota jak mawiała Marta Korczyńska

Tak "Noelka" to też Jeżycjada. ja do "Opium" zapałałam uczuciem też za którymś podejściem. W podręczniku do polskiego miałam fragmencik nawet :P

Kasiek, a widzisz, pokrewna dusza, to jest to :D