Dzień Dobry

Dzień Dobry w niedzielę :) U mnie za oknem listopad :)

Dzień dobry :-) U mnie podobnie :(

nie nastraja optymistycznie taka pogoda, ma ktos receptę na lepszy nastrój?

Cześć:)
U mnie też...

Czesc :)

U mnie z kolei nie jest najgorzej ;) A na poprawę humoru proponuje sałatkę owocową - mi to zawsze pomaga...

Lena, a zrobisz? Bo ja uwijam się już z przygotowaniami do obiadu. Na 11 jestem umówiona z projektantem, który będzie mi próbował umeblować kuchnię :)

Dzień dobry :)
U mnie pogoda podobna, ale ja nie narzekam. Takie ze mnie dziwne stworzenie, że lubię deszcz :)

A oczywiście, że zrobię ;) Jak skończysz z projektantem, to serdecznie zapraszam do siebie ;))


Alpisa normalnie też uwielbiam. Zwłaszcza, jak latem, gdy na dworze gorąco i duszno ;)

Lena :) nie ma problemu, mam nadzieję, że ja z Nim skończę a nie On ze mną ;)

Witajcie :)

Tajemnico trzymam kciuki! Żebyś go tylko zbytnio na zamęczyła ;)

Kuchnia to moje królestwo i raczej facetowi nie odpuszczę ;) tym bardziej, że jest na prawdę duża, Młody jeździł tutaj na rowerku jak był mały :)

A no to faktycznie ;) Duża kuchnia to podstawa... Moja jest niestety nie dość, że mała to jeszcze ślepa... W sumie co się dziwić skoro w kawalerki robiliśmy mieszkanie dwupokojowe ;)

Ja mam szczęście w nieszczęściu mieszkać w domu rodzinnym mojej mamy, to stare budownictwo i stąd ogromne pomieszczenia. Nie mniej jednak wiąże się to z ogromnymi kosztami renowacyjnymi.

Witam porannie. Ciągle zaspana przeglądam "Bluszcza" i piję kawę... kociczka całą noc skakała po mieszkaniu i za nic nie mogłam jej uspokoić - noc zarwana na pilnowaniu lamp i świeczek. Nie wiem, wariatka prowadzi jakieś nocne życie... !

Ja też Was witam w tą niedzielną pluchę. Gratuluję wszyskim zakończenia sesji i życzę błogiego lenistwa podczas ferii. Mi został jeszcze tylko jeden tydzień i wracać muszę do pracy.

Dzień dobry wszystkim. Femme ja również zarwałam noc,niestety nie z powodu żadnego zwierzaczka, a zbyt wciągającej książki! A właśnie,mam do wszystkich pytanie. Otóż muszę do jutra wybrać prozę na konkurs recytatorski,o ile z wierszem nie mam problemu (padło na "Marzenie" Norwida) o tyle na prozę jakoś nie mam pomysłu.Jakieś propozycje?

Dzień dobry wszystkim :D

Dobry wszystkim!
Jestem nie wyspana ot co! Pies mnie po 7 na spacer wywlekł, koty całą noc i ranek szarżowały po mieszkaniu, a po 9 obudzono mnie na śniadanie -.- Chandra mnie złapała, nawet na książkę nie mam ochoty, a zaczynam się załamywać jak pomyślę, że za tydzień czeka mnie w szkole 5 sprawdzianów i kilka kartkówek oraz do zrobienia mam teczki na polski i dwa eseje... Za nic się nie wzięłam od tygodnia, więc oprócz tego, że jestem na siebie zła, to jeszcze nie mam na nic ochoty. Tyle z mojego wywodu...

Witam witam ;)

Ja na całe szczęście nie mam takich porannych ekscesów. Wstałam z własnej nie przymuszonej woli o 8 rano i razem z psem leniuchowaliśmy do 9 ;)

Witam wszystkich :)
@Julia - współczuję. Niedawno byłem w podobnym położeniu (mam na myśli widmo nauki).
Co do dzisiejszego dnia, to pospałem sobie błogo do 10 :) Szkoda tylko że tak brzydko za oknem...

Ja też muszę ponownie przyzwyczaić się do nawału pracy - dziś ostatni dzień ferii... @Maks - polecam wycieczkę na Podlasie ;) U mnie za oknem piękna pogoda, szkoda tylko, że muszę siedzieć nad książkami...

widzę, że mimo niedzieli nie tylko ja nie mam wolnego.Jednym słowem tragedia...

Ja akurat mam wolne i z tej okazji wspólnie z Tajemnicą umieściłyśmy na SPOPIE rozmowę z genialnym pisarzem R. Pawlakiem ;) W wolnej chwili zapraszamy do lektury

zapraszamy zapraszamy :):)

Dzień dobry!!!
proszę wstawać, nowy tydzień się zaczął, nowe możliwości:-) czasu nie marnować, moje dziecko od szóstej tak postanowiło:-) ...muszę nadrobić kanapowe zaległości z weekendu, normalnie, tyle się wydarzyło i dla mnie też, oczywiście ;P ...i taka mnie refleksja w poniedziałkowy ranek naszła, że człowiek to porażkę przyjmuje jak swoje drugie dziecko, a w sukces nie do końca pewnie wierzy...
... no proszę wstańcie już :-)

Ja nie śpię od 4.30. I tak od poniedziałku do piątku. Życzę miłego dnia.

Miłego dnia :-)
ja kiedyś też tak wstawałam, bo mi było szkoda dnia, uwielbiałam zapach powietrza o 5 rano, ale odkąd mam dziecko i budzę się w nocy, to rano czasami nie mogę się dobudzić, ale i tak wstaje najpóźniej o 8

No ja wstaję tak do pracy. Zaczynam od 7.30. Ale muszę dojechać z Jaworzna do Katowic. I tak to się kręci.