A to ciekawe, nigdy bym nie pomyślała, że żbiki tak kochają koty. Ale ja teraz nie o kotach tylko o ptakach ciekawostkę chciałam przekazać. Ostatnio wyczytałam je w książce Nataszy Sochy "(Nie)miłość", której bohaterką jest pechowa, ale kochająca ptaki pani ornitolog. A więc teraz o altannikach, średniej wielkości ptakach spokrewnionych z naszymi mniejszymi wróblami. Samce tych owocożernych ptaków podczas godów prześcigają się w sposobach, jak zdobyć samicę: tańczą, śpiewają, puszą się i budują wyszukane domostwa (z żuków, gąsienic, orzechów, grzybów itd.). Im piękniejszy dom, tym większa szansa na wymarzoną samiczkę. Niestety, żeby te cuda zobaczyć trzeba polecieć do Nowej Gwinei albo Nowej Zelandii, naturalnych siedlisk altanników.