Jakie lubicie książki, których akcje dzieją się w starożytności? Króluje "Quo vadis" czy może jednak coś innego? Ja nie mogę doczekać się aż sięgnę po "Stworzenie świata" Gore Vidala :)
Ja uwielbiam powieści historyczne, ale Sinuhe strasznie mnie zmęczył i w sumie sam nie wiem dlaczego. Doczytałem do momentu jak uciekli z labiryntu Minotaura. Czytaliście "Ja Klaudiusz"?
Wspaniała powieść. Ja jej słuchałam. Czytał Ksawery Jasieński. I ten jego ton, gdy powtarzał 'Sinuhe, ach Sinuhe'. A 'Ja, Klaudiusz' zachwalał znajomy.
Na mnie pan Ksawery działa nieodmiennie usypiająco. A do Sinuhe zrobię drugie podejście, bo wisi nade mną jak cień starej baby nad Raskolnikowem - strasznie nie lubię odpuszczać książek ;/
Lubicie czytać książki historyczne? Jeśli tak, to jakie? O militariach, romanse, a może te, dzięki którym można poznać realia epoki? Podzielcie się swoimi ulubionymi pozycjami z tej kategorii :)