Skoro to ten ostry dyżur a la hostel to ja chcę być ordynatorem chirurgii i od razu mówię, że lecimy bez znieczulenia, bo na korowirusa trzeba oszczędzać.
Dobra. Będę niepozorną pielęgniarką, która w odpowiednim momencie ujawni swe krwiożercze oblicze i będzie się mścić... na przedstawicielach służby zdrowia.