Do moich ulubionych filmów dołączył od wtorku "Wanted". Wgniótł mnie w fotel swoimi efektami i szybkością. Działo sie dużo na ekranie i w niezłym stylu.
jest takich filmow kilka m.in. "porozmawiaj z nia" "labirynt fauna" "amelia" "potwory i spolka" "chicago" "willy wonka i fabryka czekolady" "labirynt" "czekolada" "leon zawodowiec" "czerwony smok" "v jak vendetta" "prestiż" "equillibrium" pewnie jest tego wiecej, ale jakos nie mam glowy do przypominania sobie :)
lubie tez bardzo filmy z Drew Barrymore i Reese Witherspoon
no i ostatnio "opowiesci z narnii" totalnie odbilo mi na punkcie ksiazek i filmow :D:D
A czy ktoś oglądał "Transamerykę"? Mnie ten film wpadl w ręce zupełnym przypadkiem. A okazał się strzałem w dziesiątkę. Sam tytuł jest wymowny, gdyż dotyczy problemu transseksualizmu. Główną rolę gra felicyty Huffman (ponoć gra w serialu "gotowe na wszystko", którego nie oglądam). Była nawet nominowana do oskara za tę rolę w 2004r o ile dobrze pamiętam.
13 Dzielnica 3:10 do Yumy 300 Adrenalina Apocalypto Blow Waleczne Serce Ciężkie czasy Czekolada Czterej bracia Dźwięki muzyki Edward Nożycoręki Equilibrium Gladiator Hooligans Hot Fuzz Iluzjonista Infiltracja Inni Jak w niebie Jasminum Jeszcze dalej niż Północ King Kong Komornik Kupiec Wenecki Labirynt Leon zawodowiec Łowcy wampirów Miasto gniewu Nikita (serial) Numb Ostatni Mohikanin Ostatni samuraj P.S. Kocham Cię Patriota Patrol Penelope Poirot (serial) Potęga strachu Prestiż Pręgi Przygoda na Antarktydzie Pulp Fiction Sin City Skazani na Shawshank Święci z Bostonu Troja The Ultimate Gift U Pana Boga za piecem Vinci Wbrew regułom Willy Wonka i fabryka czekolady Wróg u bram Zaklęta w sokoła Zielona Mila Żądło
... może jeszcze coś by się znalazło ;)
Polecam również Elizabeth: Złoty wiek - wizualne szaleństwo ;)
Ogólnie ulubionych filmów posiadam wiele - kto ciekawy, zapraszam na mój profil na filmwebie. A taką szczegóną perełką spośród nich wszystkich jest chyba "Amelia".
" Jabłka Adama" "Tuz po weselu" "Wilbur chce sie zabić" Te trzy filmy łączy połączenie wątków komediowych z dramatem,a poruszane tematy zmuszają nas do refleksji na sensem świata i codziennej egzystencji człowieka.
Wczoraj byłem na "Duchu miasta". Świetne, po 300 i Sin City, kolejne dla mnie arcydzieło filmowe Franka Millera. No i trzecia genialna ekranizacja komiksu: po spartanach, Marvie, mamy Willa Eisnera (choć "Trylogia Nowojorska" tegoż autora, też byłaby świetnym tematem na film). A w marcu "Strażnicy" Alana Morre. Dobrze się dzieje.
"Amadeusz" - po prostu genialny film, cudowna muzyka! "Pachnidło" - moim zdaniem film tak dobry jak książka "Wichrowe wzgórza" - pewnie z powodu książki tak bardzo mi się podoba "FMA" - świetne anime, jak kogoś interesuje alchemia to polecam :) Póki co więcej sobie nie przypominam ;)
No proszę, podoba mi się filmowy gust wiekszości kanapowiczów ;) Moje ulubione-ulubione (które może nie są najwybitniejszymi dziełami kinematografii, ale potrafię je oglądać setki razy) to Amelia, Braterstwo Wilków no i (forever and ever) Abre los Ojos/Vanilla Sky z boską Penelope Cruz. A skoro mówimy również o animacjach to definitywnie Neon Genesis Evangelion - seria tv + End of Evangelion ; o ~ Wspomniane wyżej Full Metal Alchemist też dobre, ale jak dla mnie na jeden raz... ;)
Ostatnio też zachwycam się "The Fountain" i "FUR: The imaginary portrait of Diane Arbus", dwa prawdziwe cuda.
Właśnie wróciłam z kina - byłam na "Slumdogu" i jestem po ogromnym wrażeniem. Polecam. Bardzo bardzo. Muzyka, montaż, zdjęcia, scenariusz... A do moich ulubionych filmów należą "Noc na Ziemi", "La dolce Vita", "Jabłka Adama", "Amelia", "Źródło", "Kill Bill", "Sin City", "Broken Flowers", "Lost in Translation", hmmm... długo by wymieniać.
Zgadzam się SlumDog to kawał rzetelnego kina. No i ktoś trafia główną nagrodę w Milionerach. A dostać się tam nie jest łatwo, przynajmniej do polskiej edycji.
Po pierwsze wszystkie częśći "Zabójczej broni" Po drugie wszystkie częśći 'Władcy pierścieni" Po trzecie "Czerwony pażdziernik","equillibrium","Matrix "1i2 część, "Inni" Pozdrawiam
Ekranizacja Wolviego paluszki lizać - on, szablozębny, Gambit i reszta gromadki mutantów, super pokazani. Film, kombinacja - Broni X, Genezy i Origina, ale co tam, jest przecież snikt i wiele innych smaczków dla wielbicieli Rosomaczka. I druga ekranizacja - "30 dni nocy". Mroczno, krwawo i bardzo brutalnie. Czyli tak jak w komiksowym pierwowzorze. Też wyszło dobrze.
Napiszę trochę przekornie, bo to nie będzie mój jeden z ulubionych filmów. Nie polecam trzeciej części "Epoki lodowcowej". Rozczarowałem się. Oglądnąć i zapomnieć.
Ja za to polecam "Wrogów publicznych", Świetna obsada Depp/Bale, świetnie pokazany gangster John Dillinger i dobra ścieżka dźwiękowa. Film długi, ale ogląda się bez znużenia. Polecam.
Polecam "Drogę do Szczęścia", jeżeli ktoś lubi zabawę w psychologa. Bardzo życiowy film o błędach w relacji dwojga kochających się ludzi, o niedostrzeganiu siebie, swoich potrzeb.
I do tego para z "Titanica" - Kate Winslet i Leonardo DiCaprio.
A moim ukochanym filmem jest "Kabaret". Cudowna Liza Minnelli, wspaniały Joel Grey, niezły Michael York i te piosenki, piosenki... Skóra mi cierpnie przy "Tomorrow belongs to me". Dla mnie ten film to ponadczasowy majstersztyk
Napiszę trochę przekornie, bo to nie będzie mój jeden z ulubionych filmów. Nie polecam trzeciej części "Epoki lodowcowej". Rozczarowałem się. Oglądnąć i zapomnieć.
Oglądałam 1 i mi się nawet podobała. Przy 2 zaczęło mnie to nudzić, a sama fabuła zaczęła się jakby powtarzać. Wiedziałam, że 3 będzie podobna.