– Zobaczymy – odparła Daga. – Wiesz, z moją nauczycielską pensją nie mogę sobie pozwolić
na takie ciągłe latanie po świecie. Nie jestem majętną żoną przystojnego pisarza.
 Mówiąc to, zawadiacko pokazała Ance język.
Po drugiej stronie komputera przyjaciółka odwdzięczyła się tym samym.
– Małpa! – zachichotała. – Ja też pracuję, nie jestem utrzymanką.
Został dodany przez: @sylwiacegiela@sylwiacegiela
Pochodzi z książki:
Powrót na Camden Roe
Powrót na Camden Roe
Agnieszka Martyka
8.4/10

Co zrobisz, gdy przeszłość niespodziewanie zapuka do twych drzwi? Pierwsze lata po ślubie, kiedy Anka i Connor Hanniganowie wrócili do domu na Camden Roe, przypominały sceny z najpiękniejszego roman...

Komentarze