“Z wściekłością jakąś szaloną słała ludzi swoich na bój; im się zdawało, że umierają za ideę jakąś, a padali jedynie dla zaspokojenia nienasyconych ambicji kilku szaleńców.”
Fragment: Wolno, środkiem szerokiej ulicy Rivoli, szedł batalion wojska. Na czele chorągiew czerwona, a za nią muzyka krzykliwa. W oknach ludzi mało. Zaledwie kilku ciekawych tu i ówdzie, ręce w kies...