Z upływem czasu zanika hałas poszczególnych dni, coraz trudniej dokładnie przypomnieć sobie, jak brzmiało życie codzienne, jaka była idea ciszy - jaki był repertuar dźwięków, przypominających biały szum: kichanie, kaszel, wzdychania i ziewania, przejeżdżające samochody osobowe i ciężarowe, sporadyczne nawoływania przekupniów i kaznodziejów, kapryśne buczenie lodówki, dalekie syreny, alarmy i ptaki imitując alarmy, melodia, gwizdanie albo mruczenie, drżenie drzwi, a nawet słowa, całe zdania wypowiedziane tonami współgrającymi z ciszą.
Został dodany przez: @karolak.iwona1@karolak.iwona1
Pochodzi z książki:
Chilijski poeta
Chilijski poeta
Alejandro Zambra
7/10

Carla i Gonzalo, niegdyś nastoletni kochankowie, długo się nie widzieli, ale kiedy wpadają na siebie na ulicach Santiago, ich miłość nagle odżywa. Gonzalo poznaje Vincentego, syna Carli, i próbuje sp...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl