Pojmuję konieczność postępu i doceniam laktofory, którymi spryskuje się trawę na pastwisku, tak że obraca się sama w serki. Lecz to wyeliminowanie krów, racjonalnie słuszne, budzi świadomość, że łąki, wyzbyte ich flegmatycznej, introwertywnie przeżuwającej obecności, są zasmucająco puste.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Kongres futurologiczny. Opowiadania Ijona Tichego
5 wydań
Kongres futurologiczny. Opowiadania Ijona Tichego
Stanisław Lem
9.1/10
Seria: Dzieła Stanisława Lema

Kongres futurologiczny, którego narratorem i bohaterem jest znany doskonale czytelnikom Lema Ijon Tichy, przedstawia antyutopijną wizję społeczeństwa przyszłości. Futurologiczny koszmar ukazany został...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl