“Początkowo nie umiała tego zrozumieć. Jak to możliwe, że ktoś woli być w domu sam i się nie nudzi? Ponadto uważała, że relacje między sąsiadami różnią się od relacji miedzy znajomymi, gdzie trzeba umawiać wizyty.”
Zosia wyszła za mąż, żeby zrobić na złość chłopakowi, który był jej pierwszą wielką miłością. Kiedy po latach prawie udało jej się o nim zapomnieć, los nieoczekiwanie postawił go na jej drodze: stars...