Agnieszka Łepki
Zostań fanem autorki:
× 1

Agnieszka Łepki

Autorka 6 czytelników
7.7 /10
9 ocen z 3 książek,
przez 7 kanapowiczów
Agnieszka Łepki – pedagog, absolwentka Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i studiów podyplomowych na Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie.

Od 1997 roku zawodowo związana z pomocą społeczną. Swą karierę zaczynała jako terapeuta zajęciowy w Środowiskowym Domu Samopomocy w Dąbrowie Górniczej.

Od dwóch lat zastępca dyrektora Dziennego Domu „Senior-WIGOR" w Dąbrowie Górniczej.

Mieszka na obrzeżach Dąbrowy Górniczej ze swoim partnerem. Mama dorosłej córki.

Pasjami czyta książki. Uważa, że dzień bez książki, to dzień stracony.

Interesuje się też motoryzacją, kocha podróże i jesienią grzybobrania.

Jako nastolatka pisała „do szuflady". W 2019 roku zadebiutowała swoją pierwszą powieścią obyczajową Inna, skierowaną do młodych dorosłych.

Fot. Beata Orłowska - źródło: https://replika.eu/autor/agnieszka_lepki/

Książki

Na własnych warunkach
Na własnych warunkach
Agnieszka Łepki
7.2/10

Każdy dzień zbliża nas do wiosny. Gloria, Paulina i Sandra to trzy przyjaciółki koło pięćdziesiątki, które nagle obudziły się z letargu i ku oburzeniu bliskich, pragną wreszcie zakosztować wolności....

Lekarstwo na miłość
Lekarstwo na miłość
Agnieszka Łepki
8/10

Zosia wyszła za mąż, żeby zrobić na złość chłopakowi, który był jej pierwszą wielką miłością. Kiedy po latach prawie udało jej się o nim zapomnieć, los nieoczekiwanie postawił go na jej drodze: stars...

Inna
Inna
Agnieszka Łepki
8/10

Gorące uczucie sprawia, że wszystko inne staje się nieważne. Motyle w brzuchu warte są każdej ceny. Nawet krótka chwila bez obiektu westchnień naznaczona jest wielką tęsknotą. To właśnie jest Miłość....

Cytaty

Wszyscy mężczyźni na początku prowadzą kampanię wyborczą, chcąc pokazać się jak najlepiej strony, a kiedy już osiągną swój cel, spoczywają na laurach. Nieświadoma niczego kobieta zaczyna tańczyć tak, jak oni zagrają.
Gdy dzieci opuściły dom, Gloria, w przeciwieństwie do męża, z pokorą przyjęła fakt, ze zostali sami.
Jej mąż był bardzo rodzinny... czyimiś rękami. Zadowolony z obecności rodziny, siedział sobie w fotelu i ani myślał się ruszyć. A cała robota spadała wyłącznie na nią, co sprawiało, ze szczerze nie znosiła rodzinnych spotkań.
Nie potrafię być inna. Nie potrafię się dostosować, postępować jak wszyscy inni. Taki mam charakter. Wiem, już to mówiłam, powtarzam się. W dodatku brzydzę się kłamstwem. Nie potrafię się miło uśmiechać, włazić komuś do tylko, prawić komplementy, a myśleć zupełnie coś innego. Tak robią wredni hipokryci.

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl