“Mimo swojej bezdomności wyglądał całkiem schludnie, chociaż czuć było od niego to coś, co jest charakterystyczne dla ludzi bezdomnych, takie mają fluidy.”
Opowieść o czekaniu na wielkie cokolwiek Włocławek, miasto ani duże, ani małe, a w nim Marian, człowiek niemłody, ale też nie starzec. Mężczyzna, który od pewnego czasu czuje, że świat oraz ludzi wo...