“Kiedy tylko wypowiedziałem słowo "diabła", usłyszałem, jak ktoś szeptał mi do ucha: NO PIĘKNIE, ŻE O MNIE PAMIĘTASZ, JUŻ CIĘ LUBIĘ. A TAM, LUBIĘ, JUŻ CIĘ KOCHAM! Ten ktoś szeptał tak słodko, że ta słodycz mnie zatrwożyła.”
Opowieść o czekaniu na wielkie cokolwiek Włocławek, miasto ani duże, ani małe, a w nim Marian, człowiek niemłody, ale też nie starzec. Mężczyzna, który od pewnego czasu czuje, że świat oraz ludzi wo...