“- Jedna struna mi się zerwała.
- To co? Masz przecież jeszcze pięć.
- Tak. Ale nie umiem grać na pięciu.
- Na sześciu też nie umiałeś. Więc teraz twoja ignorancja się zmniejszyła.”
“- Jedna struna mi się zerwała.
- To co? Masz przecież jeszcze pięć.
- Tak. Ale nie umiem grać na pięciu.
- Na sześciu też nie umiałeś. Więc teraz twoja ignorancja się zmniejszyła.”
Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę. Tak. Ma Śmierć w rodzinie. Trudno jest normalnie dorastać, kiedy dziadek jeździ na białym koniu i ...