“- I jak, jesteś tym ministrem czy nie jesteś? - Jestem, ale edukacji - mruknął Jacek - Przecież kiedyś marzyłeś, aby być ministrem edukacji. - Kiedyś byłem głupi i naiwny, a teraz wiem, że to najgorsze ministerstwo.”
Jacek, urzędnik, który zbił majątek na szwindlach związanych z przekształcaniem gruntów rolnych na budowlane, marzy o władzy. Pnie się coraz wyżej w hierarchii partyjnej. Zbliżają się wybory, a wedłu...