“Czuł, że nie da rady w nieskończoność udawać, że niczego nie czuje. Spał, jadł, pracował, a ta cholera siedziała mu w głowie jak jakaś zadra.”
Zosia wyszła za mąż, żeby zrobić na złość chłopakowi, który był jej pierwszą wielką miłością. Kiedy po latach prawie udało jej się o nim zapomnieć, los nieoczekiwanie postawił go na jej drodze: stars...