Cytaty Natasza Socha

Dodaj cytat
Ostatecznie co złego jest w słowie "kurwa", zwłaszcza kiedy coś nie wychodzi albo człowiek ma chwilowo dość tych wszystkich psycholi, którzy mordują i gwałcą. Ale Florentyna nie była z tych, które mówiły "kurwa". Ona używała zwrotów typu króliczku, kurczaczku, wróbelku czy inny skretyniały jeżyku.
Morderstwa są jak głupie żarty. Jednych śmieszą, innych prowokują.
Podobno różowy kolor wybierają ludzie silni, pewni siebie, tacy, którzy nie boją się ryzykować. Powinni go natomiast unikać ci, którzy są w słabej formie psychicznej.
Każdy miał swój kolor. I swoje tajemnice.
Od zwykłej osoby do mordercy dzielił człowieka tylko jeden epizod, który mógł wszystko zmienić. Słowo wypowiedziane nie w porę. Odmowa. Śmiech. Złośliwa uwaga.
Nie lubiła go, bo wydawał jej się przemądrzały i butny. Może dlatego, że był od niej sporo wyższy i patrzył z góry. Okej, nie miał innego wyjścia, ale i tak okropnie ją to denerwowało.
. "Różowe monstrum". Usłyszała to przypadkiem jakieś dwa tygodnie temu, kiedy zjawiła się w komendzie nieco wcześniej, niż zapowiedziała. Nie wiedziała, kto wymyślił to określenie, ale się przyjęło. Nie ruszyło jej to jednak, bo tak naprawdę niewiele obchodziło ją, co inni o niej myślą. Owszem, lubiła różowy kolor i miała ku temu swoje powody. Ale czy była monstrum? Wzruszyła ramionami. Niech im będzie.
Przyjemnie jest czasem poczuć odrobinę luksusu.
Być może są na świecie ludzie, do których karma nie wraca. Być może jest również tak, że zemsta, o której myśli się za bardzo, zjada nas samych, a potem trafia w czoło jak bumerang.
bez względu na to jak się starasz i jak bardzo ci zależy, nie masz na nic wpływu.
Ludzie czasem się rozstają, bo ich drogi faktycznie rozchodzą się w różne strony. Jeden patrzy w górę, drugi w dół. Jeden woli słońce, a drugi deszcz. I nagle okazuje się, że te drobiazgi są tak trudne do pogodzenia, iż lepiej się rozstać, niż próbować znaleźć kompromis.
Nie od dzisiaj wiadomo, że faceci najbardziej lubią polowanie, złapana zwierzyna nie jest już bowiem tak interesująca. Zresztą na podobnych zasadach funkcjonował świat zwierząt.
Agata łapała się na tym, że za każdym razem, kiedy wracała do domu, nadal była zdziwiona, że ktoś już w nim jest.
Tak naprawdę to większość kobiet nadal wierzy w bajki, bo została na nich wychowana. Enigmatyczny, bliżej nieokreślony książę to ciągle główny bohater naszego dzieciństwa.
Szczerość i mężczyzna. Jedno wyklucza drugie, przykro mi.
każda istota na świecie potrzebuje dotyku, bliskości, choćby na moment.
Szczęście nie zawsze oznacza wygraną w totolotka i podróż dookoła świata. To często małe przyjemności, drobiazgi, które budują naszą codzienność.
Nie od dzisiaj wiadomo, że człowiek rzadko kiedy bywa życiowym optymistą. Zazwyczaj snuje czarne wizje przyszłości i nieustająco narzeka.
Znaczenie słowa "matka" jest praktycznie nieograniczone. Opiekunka, przyjaciółka, kucharka, sprzątaczka, psycholog, pedagog, krawcowa, pielęgniarka. Mogłabym tak wymieniać do północy. Matka to ktoś, kto musi poświęcić wiele własnych pragnień i potrzeb na rzecz pragnień i potrzeb dzieci.
Kiedy nie wiadomo, co zrobić, należy uciec w bezpieczne miejsce i porozmawiać z kimś, kto zdecydowanie stoi po naszej stronie.
Człowiek, który ma obowiązki do wypełnienia, funkcjonuje wbrew pozorom o wiele lepiej od kogoś, kto nie wie nawet, czy woli kawę, czy herbatę.
Musi być jakieś wyjście awaryjne. Coś, co przekuje te wszystkie absurdy, które ci się przytrafiły, w sukces.
Wszystko potoczyło się nie w tym kierunku, w którym planowała, i teraz naprawdę nie wiedziała, co ze sobą zrobić.
Wszystko potoczyło się nie w tym kierunku, w którym planowała, i teraz naprawdę nie wiedziała, co ze sobą zrobić.
Piękne wrześniowe dni nie dla wszystkich są tak samo piękne.
- Dlaczego ludzie kłamią? (...)
- To chyba pozwala im przetrwać. Celowe mijanie się z prawdą jest czymś, co człowiek uprawiał od zawsze. Żeby lepiej wypaść, żeby mieć z tego jakieś korzyści, żeby ktoś go źle nie ocenił. A czasem tak jest po prostu łatwiej. Gdybyśmy przyjrzeli się sobie z bliska, to pewnie szybko by się okazało, że też nie jesteśmy bez winy, prawda?
(...) paranoje bardzo rzadko biorą się z powietrza. Czasem są mieszanką czegoś, co się zobaczyło lub usłyszało pomnożoną przez intuicję oraz siódmy zmysł, który mają wyłącznie kobiety.
Czasem zdarzało im się dzwonić do siebie kilka razy dziennie, czasem miewały tygodnie, a nawet miesiące przerw, ale kiedy tylko się spotkały, odnosiły wrażenie, że widziały się zaledwie wczoraj. Taki układ był możliwy tylko w prawdziwej przyjaźni. Żadnych pretensji, ustalonych odgórnie terminów i obowiązku informowanie się o wszystkim. Kiedy któraś czuła potrzebę, dzwoniła do tej drugiej i nagle świat wydawał się prostszy.
Seriale wcale nie są złe (...). Tylko, że za bardzo w nie wierzymy. A życie okazuje się dużo bardziej popaprane.
Podobno zmiany w życiu powinny być czymś równie naturalnym jak zjedzenie śniadania. Tylko jak to zrobić, skoro człowiek jest tak bardzo przywiązany do tego, co już ma? Skoro nawet od lat jada te same płatki, wychodząc z założenia, że inne na z całą pewnością nie będą mu tak dobrze smakować. Nie jest łatwo przestawić się na nowe, machnąć ręką na to, co było, i z uśmiechem ma ustach zostać kimś innym.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl