Jan Maria Rokita urodził się 18 czerwca 1959 roku w Krakowie. Jest polskim politykiem, posłem na Sejm w latach 1989-2007 (X, I, II, III, IV i V kadencja). Jest absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po 1980 wstąpił do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Po wprowadzeniu stanu wojennego internowano go na okres od 23 stycznia 1982 do 2 lipca 1982. W maju 1986 został ponownie zatrzymany przez funkcjonariuszy SB. W czasie aresztowania pobrano mu siłą odciski palców, popełniono też kilka zasadniczych uchybień prawnych. Zaskarżył ich, a proces wygrał przed Sądem Najwyższym. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu jako reprezentant strony solidarnościowo-opozycyjnej. W 1989 został wybrany posłem na Sejm X kadencji (tzw. Sejm kontraktowy). Był wówczas członkiem, a zarazem wiceprzewodniczącym Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. Przewodniczył również sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Zbadania Działalności MSW, która zajęła się zbadaniem archiwów dawnej Służby Bezpieczeństwa. Był autorem raportu końcowego z jej prac, zwanego "raportem Rokity". Po powstaniu Platformy Obywatelskiej w styczniu 2001 początkowo należał do przeciwników przyłączenia się do niej Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Krytykował polityków, którzy przeszli z AWS do PO, jednak po paru miesiącach zdecydował się na akces do PO. We wrześniu 2001 uzyskał mandat posła IV kadencji, zdobywając 20 251 głosów w okręgu krakowskim. W 2002 kandydował na prezydenta Krakowa, poniósł jednak porażkę, przegrywając z popieranym przez SLD i PSL Jackiem Majchrowskim oraz z Józefem Lassotą z Unii Wolności. Od czasu pierwszej krajowej konwencji Platformy Obywatelskiej w czerwcu 2003 do końca IV kadencji w 2005 pełnił funkcję przewodniczącego klubu poselskiego Platformy Obywatelskiej. Ponownie pracował w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Pewną popularność zapewniła Janowi Rokicie praca w komisji śledczej badającej tak zwaną aferę Rywina. Była to pierwsza komisja śledcza, której obrady transmitowano na żywo, co przyniosło duży sukces medialny. Od czasu komisji nastąpił wzrost popularności Jana Rokity, co zbiegło się z wzrostem notowań Platformy Obywatelskiej. We wrześniu 2003 liczne komentarze wzbudziło jego sejmowe przemówienie, w którym nawoływał rząd Leszka Millera do twardego obstawania przy systemie podejmowania decyzji w Unii ustalonym traktatem nicejskim. W trakcie parlamentarnej debaty wykorzystał sformułowanie Nicea o muerte – Nicea albo śmierć. W 2004 udzielił Michałowi Karnowskiemu i Piotrowi Zarembie wywiadu-rzeki, który ukazał się w postaci książki Alfabet Rokity. W wyborach parlamentarnych we wrześniu 2005 uzyskał 72 145 głosów, po raz szósty z rzędu uzyskując mandat. Na plakatach wyborczych reklamował się jako "Premier z Krakowa" (po porażce wyborczej PO stało się to elementem żartów, m.in. powstało powiedzenie "zamiast premiera w kapeluszu mamy premiera z kapelusza", co było również aluzją do przejęcia rządu przez Kazimierza Marcinkiewicza). Uznawany był za zwolennika utworzenia koalicji rządowej z Prawem i Sprawiedliwością w parlamencie V kadencji. Uzyskany w 2005 mandat poselski wygasł 4 listopada 2007 wraz z końcem tej kadencji. 13 lipca 2007 Jan Rokita został w pierwszej instancji skazany w procesie karnym na karę grzywny 5000 zł, za nazwanie Grzegorza Wieczerzaka "bardzo znanym przestępcą" 10 grudnia 2007 warszawski sąd okręgowy orzekł, iż ma on przeprosić prokuratora i byłego komendanta głównego policji Konrada Kornatowskiego za to, iż opisał go jako "wyjątkowo nikczemnego prokuratora, który hańbi polską policję"[9]. W 2008 wraz z Rafałem Dutkiewiczem, Rafałem Matyją i Kazimierzem M. Ujazdowskim znalazł się wśród twórców portalu internetowego Polska XXI. Jesienią tego samego roku został komentatorem politycznym "Dziennika" Syn Tadeusza i Adeli Rokitów. Pierwszą żoną Jana Rokity (ślub cywilny) była Katarzyna Zimmerer, dziennikarka i pisarka. Drugą żoną (ślub w kościele katolickim) jest Nelli Rokita (posłanka VI kadencji z ramienia Prawa i Sprawiedliwości), Niemka pochodząca z Kirgistanu. Razem wychowują jej córkę z pierwszego małżeństwa. Laureat Nagrody Kisiela i Człowiek Roku tygodnika Wprost (2003).