„Kicia Kocia gotuje”, Anita Głowińska
To pierwszy tom niezwykle popularnej serii dla naszych milusińskich. Tę przesympatyczną i niezwykle rezolutną koteczkę znają chyba wszystkie dzieci. Wraz ze swym młodszym bratem Nunusiem już od lata pomaga im odkrywać świat, wspaniale przy tym bawiąc. Warto uczcić tegoroczny Dzień Kota i wrócić do jej przygód. |
||
„Motek. Książka o uczuciach”, Agata Widzowska
Bohatera tego utworu nie cieszy nadchodzący Dzień Kota. On zgubił swój ulubiony motek. Nie zważając więc na zbliżające się święto, będzie chodził po kolejnych stronach książeczki i szukał zguby. A przy okazji opowie małym czytelnikom o zalewających go uczuciach: samotności, odwadze, zaciekawieniu, strachu i złości. A co znajdzie na końcu tej wyczerpującej podróży, dzieci przekonają się już same i tej wycieczki w świat własnej wyobraźni na pewno nie pożałują. |
||
„Zapiski wrednego kota”, Wojciech Cesarz, Katarzyna Terechowicz
Koty podobno bywają wredne. No nie wiem, Lokatka kategorycznie się z tym nie zgadza. Kot Marian jednak czasami bywa. Ale on mieszka z Egoistami i chętnie Wam o nich opowie. Malamut Winter i pokurcz Rudy to dopiero jest menażeria! Gwarantuję Wam, że podczas lektury zapisków wrednego Mariana ubawicie się setnie. |
||
„Opowiem ci mamo, co robią koty”, Nikola Kucharska, Joanna Wajs
Co robią koty? Podobno cały dzień śpią, a w nocy rozrabiają. Z tym też Lokatka na pewno się nie zgodzi:) A jak jest naprawdę, dowiecie się z tej niezwykle popularnej serii. Gbur i Żabka zapraszają dzieci dp niezwykłej obrazkowej zabawy w wyszukiwanie szczegółów z ich ciekawego życia i rozwiązywania różnych zadań. To będzie na pewno przednia rozrywka. |
||
|
||
„O kotku, który bał się wszystkiego”, Eric-Emmanuel Schmit
Autor tej książeczki wzruszał nas już nie raz. Tym razem serwuje nam przepięknie ilustrowaną, wzruszającą opowieść o odwadze i przezwyciężaniu strachu, której bohaterem jest malutki, przestraszony kotek. Warto zapoznać z nią dzieci, które dzięki jej lekturze przekonają się, że strach ma wielkie oczy.
|
||
|
||
„Cukierku, ty łobuzie!”, Waldemar Cichoń
Ta książka jest lekturą szkolną dla klas I-III i muszę przyznać, że dodanie jej na ich listę to był znakomity pomysł. Uroczego, lecz wcale nie tak słodkiego, jakby się wydawało Cukierka, powinno poznać każde dziecko. Ja zdradzę Wam, że znam pewną ośmioletnią Olę, która z wypiekami na twarzy czyta o jego kolejnych przygodach i jest nimi zachwycona. Podejrzewam, że z Waszymi dziećmi będzie podobnie. |
||
„Kocia szajka i fałszerze pierników ”, Agata Romaniuk
Tę serię autorka wymyśliła podczas pandemii. I to chyba jedyny plus całego koronawirusa. Wtedy właśnie pisarze wpadali na rozmaite, znakomite pomysły a „Kocia szajka” to jeden z przykładów. Przygody kocich detektywów czyta się jednym tchem. Ja proponuję Wam tu już piąty tom, ale oczywiste jest, że Wasze dzieci zachwycone będą całą serią. |
||
„Koty. Zrozumieć wąsatego przyjaciela”, John Bradshaw
Autor to ekspert od zwierząt domowych i autor wielu przydatnych poradników o psach i kotach. Specjalnie dla młodszego czytelnika przygotował historię kotki Libby, w której przybliża dzieciom sekretny świat kotów i przemyca garść porad, co robić by ich pupile były zdrowe i szczęśliwe nie tylko w Dzień Kota. |
Lokatka cały czas zagląda mi przez ramię i miauczy, że podobają jej się te propozycje. Mam nadzieję, że Wam również przypadły one do gustu. A może Wy zaproponujecie coś dla nas? Moje kocię będzie Wam wdzięczne za wszystkie propozycje i oczywiście bardzo głośnym miaukiem, gorąco Was wszystkich pozdrawia.
Dorota Skrzypczak