Książka meksykańskiej pisarki Fernandy Melchor to cykl poruszających reportaży z jej rodzinnego Veracruz.
„Żeby zrealizować jej pomysł na opowiedzenie o meksykańskim Veracruz, mieście przemocy, korupcji i wojen narkotykowych gangów, gdzie w atmosferze ciągłego zagrożenia usiłują żyć zwykli obywatele, kamera jest bezużyteczna. (…) Tu nic nie jest tym, czym jest na pozór. Nie tylko Miami nie jest Miami. Również morderczyni swoich dzieci nie jest morderczynią, choć za taką się podaje. Historia matki, która zadarła z dilerami jest prawdopodobnie dużo straszniejsza. Błyski na niebie to nie UFO wiozące sympatycznych kosmitów, jak wierzy mała dziewczynka. Ale jak zdjęcie miałoby wyrazić to, że światła awionetki przemycającej narkotyki również ludzie dorośli wolą uważać za pojazd międzyplanetarny? Te złożoności najlepiej jest w stanie oddać literatura”
- to fragment laudacji wygłoszonej przez przewodniczącą jury, Katarzynę Surmiak-Domańską, podczas uroczystości wręczenia Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
Autorka najlepszej książki reporterskiej otrzymała 100 tysięcy złotych, tłumacz – 20 tysięcy.
Nagrody pieniężne otrzymały także pozostałe osoby nominowane do Nagrody: Marta Abramowicz („Irlandia wstaje z kolan”), Michał Książek („Atlas dziur i szczelin”), Bartosz Żurawiecki („Ojczyzna moralnie czysta. Początki HIV w Polsce”) oraz Ersin Karabulut („Kroniki ze Stambułu” tom 1, w przekładzie Ady Wapniarskiej); autorka i autorzy po 10 tysięcy złotych, tłumaczka – 5 tysięcy.
Do 15. edycji Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego zostało zgłoszonych 145 książek – 105 z nich powstało po polsku, 40 to tłumaczenia. Książki nadesłało 38 wydawnictw. Nagrodę przyznało jury w składzie: Katarzyna Surmiak-Domańska, Søren Gauger, Elżbieta Sawicka, Abel Murcia Soriano i Ludwika Włodek. Sekretarzynią jury jest Maria Krawczyk.
Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego jest organizowana i ufundowana przez Miasto Stołeczne Warszawę. Partnerem Nagrody jest redakcja Gazety Wyborczej.
Źródło: komunikat prasowy AGORA S.A.