“- Źle pan wygląda - zawyrokował. - Niestrawność - odparłem. - A co panu zaszkodziło? - Życie.”
“Gdy zbliżyłam się do niego na metr, wstał i zrobił kilka kroków, zmniejszając odległość między nami. Poczułam na mokrej skórze jego bliskość, mimo że nasze ciała się nie stykały. Przeszedł mnie dreszcz, który wywołał napięcie w całym ciele. ”