Natalia Tymińska

Psyt...psyt...
Dobranoc. -_-''

Ja zawsze pisałam na e-mail do spraw marketingu, a jeżeli owego nie było to do biura i moja wiadomość zostawała przekierowana do właściwej osoby. Dla Czarnej Owcy jeszcze nigdy nie pisałam, więc najlepiej będzie jeżeli wypowie się ktoś, kto z tym wydawnictwem ma stały kontakt.

Raczej nie mieli żadnych zmian w kadrze. Ja się z tą Panią kontaktuję się już od dawna. Chyba od roku. Proszę to jej adres e-mail: [email protected]. Napisz jej o co chodzi, powinna Ci odpowiedzieć. ;)

Ja z Naszą Księgarnią kontaktuję się poprzez Panią Agatę.

Nawet nie wiedziałam, że dzisiaj jest zakończenie Olimpiady. He he! xD
Szkoda, że starsi już śpią, a ja nie mam w pokoju telewizora. Jak się zakończy wpadnijcie na forum i powiedzcie, czy było takie fajne jak rozpoczęcie.

A z Harlequina to z Panią Moniką rozmawiałaś?

Może recenzje po po prostu nie doszły. Wyślijcie je jeszcze raz, nie zaszkodzi.

Ja najdłużej czekałam dwa dni. Jeżeli dzisiaj wysłałaś, to zapewne jutro przyjdzie odpowiedź. No chyba, że przez weekend Pani Agaty nie będzie, to w poniedziałek pewnie Ci odpowie. ;)

"Dziedzictwo Mroku: Dziedzictwo mroku" - Bree Despa

http://wielka-biblioteka-ossus.blogspot.com/2012/08/losowanie-ksiazki-dziedzictwo-mroku.html#more

Wydawnictwo, które wydawało książkę tego przyjemnego mężczyzny, nadal ze mną współpracuje. Nic do nich nie mam. Nawet przepraszali mnie za zachowanie pisarza.
A tym wydawnictwem, które chciało zmienić moją opinię na temat książki był Latarnik. Oczywiście nie zgodziłam się na żadne zmiany, więc nasza współpraca szybko się zakończyła.

Wolałam zapytać. Spotkałam się już z wieloma nietypowymi sytuacjami m.in. autorem, któremu nie spodobała się moja recenzja i potem obrażał mnie na Facebooku oraz wydawnictwem, które chciało zmodyfikować moją recenzję na swój gust. ; )

To dobrze. Wydawało mi się, że wydawca może się na to nie zgodzić no to aby jego produkt był nagrodą lub aby jego okładka widniała na np. banerze reklamującym konkurs.

Mam pytanie. Nie jest związane z współpraca z wydawnictwami, ale trochę wydawców dotyczy Czy jeżeli robię konkurs, to powinnam o tym poinformować wydawcę książki, którą chcę oddać jako nagrodę? Oczywiście książkę mam. Pytam, bo dotychczas organizowałam konkursy z książkami do wygrania, których wydawnictwa już nie istnieją.

A może zamiast porzucać ten wątek i więcej na niego nie wchodzić, pozostawcie w zapomnieniu ten kawałek tematu, w którym rozpoczęła się ta ostra wymiana zdań. Każdy pozostawi to co myśli w sobie i pilnuje własnego bloga i wartości. Skupmy się na tym z czym wcześniej wiązał się temat, czyli na pomaganiu sobie wspólnie w zawieraniu kontaktu z wydawnictwami i tym podobnym.

Te księgarnie nie mają ograniczenia znaków:
http://www.edvd.pl/ http://prus24.pl/ http://www.mareno.pl/ http://www.stereo.pl/ http://www.matras.pl/...

Wydaje mi się, że do Naszej Księgarni nie jest trudno się dostać. Mnie przynajmniej nie było. Ja kontaktuje się z Panią z wydawnictwa przez mail: [email protected]. Teraz jest na urlopie, ale po powrocie pewnie Ci odpisze, albo dostaniesz maila z adresem, pod który należy się kierować w czasie jej nieobecności.

A ja wam. Też chcę deszcz. :/

No to macie się fajnie. U mnie na termometrze 30.8 stopni i ani jednej kropelki deszczu.

Oczywiście.

Wydawnictwo MAG w wakacje wydaje mnie książek, niż normalnie. Wiadomo, ludzie wyjeżdżają i jest mniejsza sprzedaż. Proponuję abyś do nich napisała, jeżeli teraz z ostatnio wydanych książek widzisz coś dla siebie. Ja zawsze proszę ich o książki do recenzji, a jeżeli togo nie robią, a wydawnictwo chce mojej opini to samo coś mi wysyła Ostatnią taką niespodziewaną przesyłkę dostałam od nich w piątek....

Tych danych nie trzeba potwierdzać. Jest to tylko po to aby użytkownicy, u których będziesz kupować wiedzieli, że adres, który podajesz jest autentyczny. Wiele osób jednak nie potwierdza swojej rzetelności i ma kilkadziesiąt wymian, więc brak potwierdzania chyba nikomu nie przeszkadza.

Punkty możesz zdobyć przez: sprzedanie książki, zakup na Giełdzie Punktów, potwierdzenie danych 1zł - 1...

Przeprowadziłam już bardzo wiele wymian z użytkownikami stron: Na Kanapie, Lubimy Czytać. Zawsze zostałam potraktowana sprawiedliwie i nikt mnie nie oszukał.

Kupowałam również książki za pieniądze. Wiadomo, wtedy trzeba najpierw wysłać pieniążki, potem przychodzi książka. Miałam na początku co do tego pewne obawy, ale nie złego się nie stało i zawsze książki przychodziły.

Czasa...

Również, jak wcześniej wypowiadające się osoby, wracam do czytania książki. Tym razem są to "Strażnicy Historii". Tu wpadłam jedynie się przywitać. Witajcie. No, ro na tyle. Miłych nocek spędzonych przed książkami. xD

Mnie o to prosili. Nie wiem jak teraz jest, bo współpracowałam z tą księgarnią dawno temu. Wyślij, najwyżej powiedzą Ci, że nie musisz tego robić. Nie zaszkodzi wysłać.

@Drrim poczekaj aż oni coś napiszą. Też współpracowałam z Gandalfem, pewien czas próbny również musiał przejść mój blog. Oprócz wklejenia banerka gdzieś z boku, umieszczałam go również pod recenzjami i przesyłałam im linki do nich. Po pewnym czasie dostała od księgarni bon: 50 zł na zakupy.