@Fredkowski

E tam zaraz drastyczne ;)

Najlepiej by było, Aleks, gdybyś na spacerach miała w kieszeni trochę świeżych mączników. Jeże za nimi przepadają 😎


...

Tak, mleka im nie wolno, ale psie/kocie żarcie jak najbardziej. I robaki, rzecz jasna :D
Moi rodzice nigdy nie pozbywają się liści. Ojciec zawsze robi wielką kupę i tam nawet kilka jeży może sobie przezimować. Mniej leniwi mogą wybudować sobie specjalny domek i go potem takimi liśćmi zasypać.

Dajesz :D


Przy każdej książce jest ten problem.

Dlatego nie każdy może być polarnikiem :D

To się rusza na tym obrazku, czy mi się tak tylko w oczach mieni ?

Kolega lepiej niech nie liczy, bo mu jeszcze zero wyjdzie i co wtedy? :)

Zasłużył sobie :P

Jakby to powiedział człowiek walczący z kretami na działce: o wy dziady :D

Dlaczego mam wrażenie, ze funkcjonuje tu jakaś zmowa przeciwko mnie? ;)

No kurde Chass napisała przecież recenzję Doktora Żywago. Yhera wzięła się za Czechowa. Jak byk widać, że warto ruskich czytać :D

Wspinanie się po Himalajach również, a jednak wiele osób zdobywa tam chwałę na wieczność. Wszyscy im później zazdroszczą. Wszyscy.

Pomyśl tylko Woodrow, jaką będziesz mieć satysfakcję. Nikt cię już nie dogoni. Zawstydzisz mnie tak, że no.

Żeby być liderem i wzorem dla innych, co to są leniwi i tak dalej ;)

No dobrze, już dobrze, Tash. Będzie i miło.

Dno oceaniczne pełne jest potworów, ale jest tam też słodziak zwany Dumbo.


...

A kolega nie chciałby machnąć sobie jakiegoś Puszkina czy tam innego Turgieniewa?

No to niech będzie coś o misiach, proszę bardzo. Specjalnie dla Ciebie, @Tanashiri:

Każdy zdrowo myślący polarnik wie, że największym zagrożeniem jest robienie tzw. dwójki. Po pierwsze przy opuszczonych gaciach siarczysty mróz i wiatr daje się we znaki, o tragedię nietrudno. Po drugie człowiek jest w tym czasie bardzo łatwym celem i misie polarne znane są z tego, że lubią się zakrada...

Koncert muzyki klasycznej, Moskwa 1991 :)

Ciekawy kraj :D

Ale popatrz na to z innej strony: on nie decyduje, dokąd popłynąć. Jest skazany na wolę samicy, a jeśli ta popełni błąd i on zostanie pożarty :)