czwartek, 30 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Miryanef to chyba zależy od człowieka. Z natury jestem raptusem i na wszystko reaguję bardzo emocjonalnie, więc mogę Ci powiedzieć, że z każdą kolejną książką jest gorzej. Bo co, jak będzie gorsza niż ta poprzednia? Bo co, gdy zawiodę czytelników? Ech... Łatwo nie jest:) Ale cóż... powiedziało się A, trzeba powiedzieć B:)
Magnolia, okaże się:)
czwartek, 30 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Agnieszka będzie drugoplanową postacią, pojawiającą się w sumie pod koniec;) A książka nosi roboczy tytuł "Historia pewnego zakładu". I jest pozbawiona wątku sensacyjnego. Zmieniłam również trochę formę narracji i ta powieść jest pisana w 1 osobie, tak więc wydarzenia poznajemy z perspektywy głównego bohatera, Aleksa i głównej bohaterki, Sylwii.
czwartek, 30 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Archer, trzymam za słowo:)
A teraz do rzeczy:
Zawsze mam zarys, szkic, drabinkę wydarzeń. Często też piszę kolejne rozdziały "na żywioł", natomiast czasami rozpisuję je wcześniej w moim "świętym zeszycie", jak go nazywam. Zależy od sytuacji.
Oczywiście, że mam chwile niemocy twórczej. Wiedzą o tym doskonale moi bliscy i przyjaciele. Jestem wtedy nie do życia. Marudzę, jęczę, stękam, al...
czwartek, 30 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Patrylandio, często nadaję imiona moich przyjaciół. Zwłaszcza imiona kobiece. Stąd Kaśka, Gośka i Sylwia w "Zakrętach losu". Co do imion męskich, nadaję te, które najbardziej mi się podobają i które najbardziej pasują do tworzonych postaci. Jak wspomniałam wyżej, umieściłam też w książkach imienników moich dzieciaków:) Nawet mąż się znalazł, jako policjant, Mirek Ratajczak. Ostatnio przyjaciółka z...
środa, 29 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
i tu mnie masz!
Oczywiście, że chciałam zostać piosenkarką. Ponieważ w moim rodzinnym domu od zawsze panowała muzyka, słuchałam płyt mamy, przebierałam się w jej chusty, malowałam czerwoną szminką o strażackim odcieniu i jazda przed lustro! Potem chciałam zostać nauczycielką i w sumie taki jest mój wyuczony zawód. A wylądowałam w marketingu internetowym branży finansowej...
Doprawdy dziwne...
środa, 29 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
okładki projektuje grafik/plastyk wydawcy, niestety ja nie mam takich zdolności. I jeśli przy tym temacie jesteśmy, kompletnie nie umiem wybrać tej najbardziej odpowiedniej:) Nie mam zmysłu plastycznego w żadnym stopniu:(
środa, 29 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Dziękuję Angie, pozwoliłam sobie udostępnić Twoją recenzję na moim profilu na FB i na stronie poświęconej "Zakrętom losu". Jeszcze raz dziękuję i niezmiernie się cieszę, że książka została odebrana przez Ciebie w tak wspaniały sposób :)
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Książki a muzyka, na grupie Książki
Zgadza się Przemku, to jest właśnie kwestia dobrania muzyki do tekstu:) Wówczas nigdy mnie nie rozprasza:)
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Książki a muzyka, na grupie Książki
Dla mnie muzyka odgrywa ogromną wspomagającą rolę. I podczas czytania i podczas pisania. W mojej ostatniej książce można znaleźć playlistę, do której tworzyłam poszczególne rozdziały. Nie wyobrażam sobie tworzenia bez muzyki. I czytania bez muzyki:)
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Wypowiadałam się już na temat ebooków:) Co do audiobooków, na pewno są pomocne dla osób niewidomych, bądź niedowidzących. Sama kupuję audiobooki dla mojej babci, która zawsze uwielbiała czytać, ale teraz, po operacji oczu niestety jest to już niemożliwe. Dlatego też, w niektórych przepadkach, audiobooki są niezwykle przydatne. To samo tyczy się też osób, które dużo jeżdżą samochodem, nie mając zby...
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Pytanie do kawy..., na grupie Wokół kanapy
Kończę Ozzy'ego, z czytaniem było średnio, po po pierwsze święta, a po drugie pisanie (do końca stycznia muszę skończyć książkę).
Czeka też na mnie zaczęta wcześniej książka Renaty Górskiej "Cztery pory lata". No i oczekuję na przesyłkę od mojego kochanego portalu nakanapie z kolejną książką do recenzji:)
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Tradycyjne czy internetowe?, na grupie Książki
Zgadzam się z kobietązaściankową:) Jestem stara szkoła, dla mnie książka to papier, druk, okładka, zagięte rogi, zaznaczone ulubione fragmenty... Powinnam iść z duchem czasu? Może. Ale na pewno nie w tym przypadku.
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Aniu-kobietozaściankowa, dziękuję:) Ciebie również pozdrawiam i ściskam mocno:)
Agato, cały czas pracuję zawodowo. Związałam się z sektorem finansowym i pracuję tutaj prawie 9 lat. Niestety nie jest jeszcze możliwe "życie" tylko i wyłącznie z pisania. Nawet o tym nie myślę, bo jestem na początku drogi, nie myślę tymi kategoriami. Moje dzieci? Cieszą się, gdy bohaterowie dostają ich imiona. Tak...
wtorek, 28 grudnia 2010 w temacie:
Agnieszka Lingas-Łoniewska - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Yeansgirl:) Nie wiem jak są dystrybuowane moje książki, na pewno można je kupić w księgarniach obsługiwanych przez hurtownię Azymut. Jesli chodzi o Empiki to będą tam po nowym roku, zawsze możesz zamówić w księgarni wydawcy, tam nie płaci się za przesyłkę:)
Co do publikowania w internecie, na pewno było mi łatwiej pozyskać czytelników, bo część z nich znała już moją twórczość wcześniej i gdy d...